Mimo iż lato się kończy, chciałam w swojej łazience poczuć jeszcze świeże, owocowe zapachy tych dobroci. Zapach mydła odrobinę chemiczny, ale nie narzekam aż tak mocno, wiadomo stu procentowy nigdy nie będzie. Mydło ma trochę lejącą konsystencję, dlatego czasami więcej pozostaje go na wannie niż w mojej ręce lub myjce. Zauważyłam że stosując je razem z myjką jest bardziej wydajne i nie ubywa go tak szybko. Chociaż 500ml tak szybko nie zużyję. To mydło kosztuje 6zł! Więc aż żal było nie wziąć i nie spróbować. Lekko przesusza mi skórę, bardziej od innych żeli pod prysznic czy do kąpieli. Zawsze po myciu nim potrzebny jest balsam, przy innych nie mam tego problemu.