Maseczka w saszetce to domowa wersja profesjonalnej maski, którą nakładam w gabinecie klientkom. Jest nadzwyczajnie skuteczna, a przy tym ma bardzo przystępną cenę. Maskę kojącą aplikuję po zabiegach mezoterapii igłowej lub złuszczania kwasami owocowymi. Różowa glinka bardzo szybko koi podrażnienia i nawilża cerę. Już po 15 minutach można zauważyć naprawdę duży efekt. Do użytku domowego można stosować ją 1-2 razy w tygodniu w celu nawilżania i "dopieszczenia". By składniki zawarte w maseczce mogły głębiej wniknąć i tym samym zadziałać intensywniej, polecam wykonać uprzednio peeling. Enzymatyczny, w przypadku cer wrażliwych lub ziarnisty (scrub) dla skór grubych. Nie spotkałam jeszcze osoby, którą owa maska by uczuliła. Piękny, kojący zapach maski pozwala zrelaksować się zarówno na łóżku kosmetycznym, jak i we własnym, domowym fotelu.