Opinia Ziaja sopot Balsam brązujący ujędrniający 200 ml

marjories
2013-12-11

To prawdopodobnie pierwszy balsam brązujący, który przetestowałam. Powód był oczywisty: niska cena i łatwa dostępność, z naciskiem na pierwszy powód. I jak na tak atrakcyjną cenę, otrzymujemy całkiem niezły produkt, choć z perspektywy czasu, w ciągu którego przetestowałam też inne tego typu balsamy, ten wypada bardzo przeciętnie. Oczywiście związane jest to również z faktem, że z czasem rosną też wymagania co do działania takiego kosmetyku. Ziajowy balsam: - jest tani i wydajny, - jeśli chce się osiągnąć subtelny efekt muśnięcia słońcem, to przy ostrożnym dawkowaniu, balsam może przynieść zadowalający efekt, - dość łatwo jednak robi smugi (np. na nogach trzeba zrobić porządny peeling i dobrze nawilżyć skórę, a potem jeszcze szybkimi ruchami rozprowadzać balsam – wtedy może uniknie się smug), - potrafi brzydko schodzić, zwłaszcza na suchej skórze (łuszczy się, a przy tym skóra swędzi dość mocno), - gdy się go nadużyje, wybija się nienaturalny pomarańczowaty kolor, - ma bardzo intensywny zapach, - może brudzić jasne ubrania, - poza brązowieniem nie ma innego działania, np. nawilżającego, ani też ujędrniającego. Można przetestować, ale są lepsze kosmetyki w tej kategorii.