Mój pierwszy krem, który zgodnie z obietnicami matuje cerę. Niestety jest to prawdopodobnie zasługa alkoholu bardzo wyczuwalnego w trakcie aplikacji (na szczęście zapach szybko się ulatnia). Efekt matu utrzymuje się dosyć krótko (1-2 h). Na minus zasługuje również bardzo rzadka konsystencja, która według mnie nie nadaje się do takiego opakowania. Nie wydaje mi się też, aby krem na długo starczył, ponieważ jednorazowo muszę go dosyć sporo wycisnąć. Jeżeli chodzi o odcień jasny to bardzo ładnie zgrywa się z moją karnacją, więc nie mam w tym obszarze zastrzeżeń.