Odżywka Garnier u mnie sprawdziła się niesamowicie! Nie stosuję jej jako odżywkę, ale jak maskę. Nakładam tą odżywkę obficie na umyte włosy, zawijam folią i podgrzewam suszarką. Taki kompres trzymam 2- 3 godziny. Należy ją zmyć bardzo starannie, bo może przetłuszczać włosy przy niedokładnym usunięciu, jednak przy dokładnym przepłukaniu naprawdę włosy są w świetnym stanie. Są mega gładkie, sypkie, lśniące, łatwe do rozczesania. Nie mam pojęcia jak preparat działa przy krótkotrwałym stosowaniu, jednak ja jestem bardzo mile zaskoczona efektem po takiej aplikacji jak opisałam wyżej. Miły zapach, konsystencja odpowiednia, a opakowanie również estetyczne i wygodne. Skład jest naprawdę bogaty, bez silikonów.