Używałam tego mleczka kiedy chciałam choć troszkę być opalona. Ja niestety opalam się na czerwono (mam bardzo bladą karnację) i chciałam "zakosztować"choć troszkę brązu. Do kupna kosmetyku namówiła mnie siostra która pokazała efekty smarowania się nim na swojej skórze, pomyślałam dlaczego nie spróbować? Najważniejszą zaletą kosmetyku jest dotrzymana obietnica producenta-mleczko rzeczywiście nadaje skórze brązowy kolor. Pamiętam, że smarowałam się nim ponad 4 tygodnie by uzyskać porządany efekt. Miałam fajną delikatną "opaleniznę". Kolejnymi plusami są wygodna butelka, konsystencja-mleczko bardzo ładnie się rozsmarowywuje i zapach. Niestety głównym minusem jest fakt, że podczas smarowania się kosmetykiem tworzy on brzydkie zacieki między palcami. Trzeba zaraz umyć ręce a co za tym idzie dłonie tracą kolorek. "Opalenizna" nie jest też oczywiście trwała bo to nie solarium ale ogólnie produkt dobrze wspominam. Raczej polecam :)