Opinia Farmona Sweet Secret Szarlotkowe masło do ciała 225 ml

weronkaa84
2014-12-23

Naczytałam się wiele pozytywnych opinii na temat tego masła, jak i jego pięknego, szarlotkowego zapachu. Stwierdziłam, że koniecznie muszę je mieć. Zapakowane jest w plastikowy słoiczek z dużym otworem, z którego bezproblemowo można nabrać pożądaną ilość masła. Masełko jest zabezpieczone sreberkiem, więc mamy pewność, że nie było wcześniej otwierane. Grafika opakowania przyjemna dla oka, mi osobiście się bardzo podoba. Jakie było moje rozczarowanie po zerwaniu sreberka. Szarlotki ja tam wcale nie czuję, tym bardziej jeszcze z bitą śmietaną. Jedynie co tutaj czuć to cynamon, cynamon i jeszcze raz cynamon! I co najgorsze zapach ten utrzymuje się na skórze przez dobrych kilka godzin. Nie przepadam za zapachem cynamonu, aczkolwiek jestem w stanie go znieść. Jednak przy dłuższym stosowaniu tego masła, jego zapach zaczął mnie po prostu mdlić. Na opakowaniu pisze" szarlotka z bitą śmietaną i cynamonem", więc na 100 % byłam pewna, że zapach cynamonu będzie jedynie w tle. Dlatego czuję się oszukana. Moim zdaniem jest to masło cynamonowe, a nie szarlotkowe. Masło posiada brzoskwiniowy kolor, ma gęstą, zbitą i dość twardą konsystencję. Trochę ciężko rozsmarowuje się na ciele i trzeba troszkę czasu, aby je ładnie wmasować. W miarę szybko się wchłania, aczkolwiek trzeba chwilę odczekać, zanim się ubierzemy. Nie pozostawia na ciele tłustej i lepkiej warstwy. Nawilża dobrze i efekt ten utrzymuje się u mnie do następnego prysznica. Skóra jest po nim gładka, miękka, ładnie się błyszczy. Jest mało wydajne, przy codziennym stosowaniu wystarczyło mi na jakieś dwa tygodnie. Jest tez ciężko dostępne- w moim mieście go nie widziałam.

  • dobrze i na długo nawilża
  • skóra jest po nim gładka i miękka
  • zapach
  • ciężko się je rozprowadza
  • niewydajne
  • trudno dostępne