Opinia Argiletz Glinka różowa miałka

Martyna81114
2013-04-23

Uwielbiam glinki w każdej postaci. Biała jest moja ulubiona, ale postanowiłam spróbować innej i wybrałam różową, czyli połączenie glinki białej i czerwonej. Nie przekonałam się do niej tak jak do białej, ale również jest warta zastosowania. Glinki rozrabiam z hydrolatem, czasem dodaje inne półprodukty, np olej makadamia bądź olej ze słodkich migdałów. Oba dodatkowo nawilżą skórę twarzy. Po zmyciu skóra jest bardzo gładka, lepiej napięta, ma ładniejszy koloryt. Niestety mi wchodzi w pory skóry i ciężko mi ją domyć. Ale innych minusów nie zauważam.

  • wygładza skórę
  • poprawia nawilżenie
  • poprawia jej koloryt
  • łatwa w aplikacji i przygotowaniu
  • 'wchodzi' w pory skóry i ciężko ją domyć z w okolicach przy nosie i policzkach, gdzie pory zazwyczaj są bardziej rozszerzone