Opinia Argiletz Glinka różowa miałka

marjories
2014-07-30

Bardzo lubię glinkę różową za jej wszechstronne działanie. Jeśli chodzi o maseczkę na twarz, to jej działanie jest zachwycające, bo z jednej strony jest bardzo łagodna, a z drugiej bardzo skuteczna. Ładnie wygładza skórę, zmniejsza pory, relaksuje, matuje i poprawia koloryt, a przy tym nie ściąga skóry, nawet jeśli się zapomnę i pozwolę glince wyschnąć na wiór (w przypadku glinki białej, która niby też jest dedykowana suchej i delikatnej cerze, takie wyschnięcie grozi nieprzyjemnym ściągnięciem, poza tym do białej zawsze muszę dodać np. jakiegoś oleju, bo nawet gdy pilnuję, by była wilgotna, to i tak ściąga skórę), a w przypadku glinki różowej wystarczy zmieszać ją z wodą i jest świetna bez żadnych dodatkowych składników. Dodaję jej również do pudru, przez co twarz jest bardziej promienna. Trzeba tu jednak uważać z ilością, a do tego dobrze rozetrzeć, najlepiej moździerzem. Dodana do maski do włosów, łagodnie oczyszcza włosy i mam wrażenie, że daje też efekt większej objętości, bo zawsze mam po tej mieszance fajnie uniesione włosy.

  • poprawia koloryt cery
  • wygładza skórę
  • zmniejsza pory
  • działa relaksująco
  • łagodna dla wrażliwców
  • nie ściąga skóry
  • ładnie matuje tłuste partie twarzy
  • dobra jako dodatek do pudru
  • dodana do maski/odżywki oczyszcza i unosi włosy