Opinia Argiletz Glinka czerwona w paście

Agnieszka14659
2006-09-03

Kupiłam ją już jakiś czas temu, więc najwyższy czas wystawić jej opinię :) Otóż, jeśli chodzi o wygładzenie i uspokojenie skóry, glinka spisuje się świetnie. Zazwyczaj stosuję ją po peelingu albo gdy widzę, że pojawiają mi się różne niemiłe niespodzianki. Po zmyciu maseczki cera jest odświeżona, oczyszczona a naczynka są mniej widoczne. Trzeba tylko uważać, żeby glinka nie zaschła na twarzy, ja spryskuję ją mgiełką lub wodą w sprayu. Można też po prostu wlać przegotowaną lub mineralną wodę do czystej buteleczki ze spryskiwaczem. I też pomoże :) Po zmyciu glinki (ale najpierw trzeba z nią wytrzymać 15 minut :) radzę nałożyć maseczkę nawilżającą lub warstwę kremu, bo glinka wysusza skórę. To tyle, mam nadzieję, że przekonałam Was do tej maseczki :)