Ziaja oliwkowa Oliwkowa maska do rąk i paznokci 75 ml

W związku z ciągłymi problemami z przesuszonymi dłońmi poszukiwałam czegoś bardziej zaawansowanego w pielęgnacji od zwykłego kremu. Przy okazji wizyty na stoisku Ziai pani poleciła mi maskę do rąk i paznokci. Teoretycznie powinno się nałożyć grubą warstwę na dłonie i odczekać 15 minut, a potem wmasować resztę w dłonie. Maska ma dziwną, gęstą i klejącą konsystencję. Rozsmarowanie jej na dłoniach jest dość problematyczne i nieprzyjemne. Zapach też nie pomaga za bardzo - mój nos go zdecydowanie nie lubi. Przyznam, że zabawne są próby odczekania kwadransa z rękoma w pozycji, w której niczego nie będą dotykać. Wmasowanie w dłonie również do prostych nie należy, ponieważ to się po prostu nie chce wchłaniać. W moim przypadku kończyło się wytarciem w ręcznik. Zaraz po zakończeniu zabiegu dłonie rzeczywiście są nawilżone i gładkie. Jednak rano (zabieg wykonuję wieczorem, kiedy mam więcej czasu) dłonie są nieprzyjemnie przesuszone i szorstkie. Wracają do normalności dopiero po zastosowaniu bardzo tłustego kremu do rąk.

Dbanie o nasze dłonie to oczywiście nasz, jak by na to nie patrzeć, częściowy obowiązek. Nie zawsze wystarcza sam krem do rąk. Czasem trzeba sięgnąć po coś bardziej skoncentrowanego. Ja skusiłam się na maseczkę do rąk i paznokci Ziaja. Maseczka zamknięta jest w plastikowym pudełeczku (słoiczku) w kolorze oliwkowym. Na przodzie opakowania widnieje emblemat oliwki (swoją drogą znak charakterystyczny firmy). Opakowanie mieści 75 ml produktu. Konsystencja maski jest bardzo "treściwa". Według zaleceń producenta maskę należy nałożyć na dłonie, a po 15 minutach wmasować niewchłoniętą pozostałość. Trudno określić, ile wynosi ta gruba warstwa, ale jedno jest pewne, nie zależnie od tego jaką warstwę nałożymy, to nie ulegnie ona całkowicie ani wchłonięciu, ani wsmarowaniu. Dla mnie nie jest to jednak mankamentem, ponieważ maski używam tylko i wyłącznie na noc, a wtedy nie przeszkadzają mi tłuste dłonie. Najlepsze efekty uzyskuje się dodatkowo zakładając bawełniane rękawiczki. Działanie maseczki jest zadowalające. Nawilża dobrze zarówno dłonie jak i okolice skórek przy paznokciach. Po rannym umyciu rąk są one gładkie i widocznie odżywione. Nie zauważyłam działania rozjaśniania naskórka, ale też na niego nie liczyłam, bo nie mam na rękach przebarwień. Ocenę tej cechy pozostawiam osobom, które zauważyły takowe działanie. Maska ma piękny zapach, choć nieco różni się on od zapachu kremu z tej samej serii. Mimo to przypadł mi on do gustu i mam wrażenie, że mimo umycia rąk mydłem, on nadal pozostaje na rękach. Dla mnie to jednak pozytyw i potwierdzenie długiego działania. Maska jest bardzo wydajna. 75ml starcza spokojnie na pół roku użytkowania raz w tygodniu przez jedna osobę. Ja nawet zużywałam jej więcej niż przeciętnie, ponieważ nakładałam ją również na stopy, mimo, że nie do tego jest przeznaczona. Ale również w tym przypadku świetnie się spisała i wyleczyła moje wiecznie suche i pękające pięty. Żeby nie wytrzeć wszystkiego w pościel tu również przydały by się bawełniane skarpety. U mnie nie wywołał on ani alergii ani uczulenia. Jak wszystkie produkty tej firmy, ten również został przebadany dermatologicznie i alergologicznie, więc możemy być spokojne. Po za tym ma naturalne pH nie powinna powodować podrażnień. Zawsze zwracam uwagę na obecność ekstraktów roślinnych w kosmetykach i takie tylko staram się używać, a ta właśnie maseczka zawiera ekstrakt z oliwek. To dodatkowo zwiększa jej wartość. Na pewno jeszcze nie raz zaopatrzę się w ten kosmetyk, ponieważ cena jak na taką jakość i wydajność jest na prawdę niewygórowana.

Maseczkę stosuję na noc i zakładam białe rękawiczki, ponieważ jeśli ich nie założę zapach jest zbyt intensywny i nie mogę zasnąć. Wspaniale działa na paznokcie i zniszczoną skórę dłoni, a także na szorstkie łokcie. Polecam serdecznie każdemu, kto ma chwilę zadbać o swoje dłonie.

Już jakiś czas temu zaczęłam stosować maski do rąk zamiast kremu na noc, przeważnie z bardzo dobrym efektem. W tej roli produkt Ziai sprawdza się znakomicie. Szczególnie jeśli skóra dłoni jest mocno przesuszona i szorstka. Już po kilku zastosowaniach widać, że stan skóry poprawia się. Dlatego taką kurację maską oliwkową powtarzam co jakiś czas. Niektórym może przeszkadzać jej konsystencja, gdyż produkt jest tłusty i nie od razu się wchłania. No ale w końcu to maska a nie krem i w dodatku oliwkowa, więc trudno się dziwić. Dodatkową zaletą kosmetyku jest oczywiście cena, ale w przypadku tego producenta to przecież norma.

Maska zbyt ciężka, prawie się nie wchłania, a resztę ciężko spłukać czy wetrzeć. Efekt jak po kremie do rąk, więc nie warto się w to bawić. A kremy Ziaji są dużo lepsze.

Kolejny udany produkt firmy "ZIAJA". Większość produktów tej firmy ma bardzo nieergonomiczne opakowania, a ta maska jest wyjątkowo "przyjazna" w użyciu. Można łatwo nabrać sobie tyle, ile się akurat potrzebuje i zużyć produkt do ostatniego grama. Sam krem również jest super, zostawia przyjemny, pachnący, nieprzeszkadzający film na dłoniach. Aplikację maski polecam szczególnie na noc. Na pewno kupię ją sobie jeszcze w przyszłości.

Rewelacyjna maska do rąk. Nawilża błyskawicznie (po nałożeniu na ręce na noc, rano skóra jest już dobrze nawilżona, miękka oraz jędrna). Przyjemny, oliwkowy zapach. Maseczka nadaje się do użytku tylko na noc, gdyż pozostawia na skórze tłusty filtr, który rano jest już nie widoczny, a skóra rewelacyjna. Polecam osobom o wyschniętych dłoniach, które nie maja zbyt wiele czasu na pielęgnacje.

Maskę kupiłam zachęcona recenzjami i nie zawiodłam się. Nie znalazłam nic lepszego na spierzchnięte dłonie, cała moja rodzina korzysta z dobrodziejstw tego kosmetyku :) Po użyciu dłonie są nawilżone i natłuszczone. Zdecydowanie polecam.

Wiedziałam, że produkty Ziaji są dobre i tanie, ale nie wiedziałam, że aż tak. Kupiłam tę maseczkę, bo moje ręce były bardzo suche, co się wcześniej nie zdarzało. Nałożyłam ją, po 15 minutach wtarłam i poszłam spać, a rano moje ręce była gładziutkie i takie miękkie. Zapach ma bardzo ładny, do opakowania nie można się przyczepić, konsystencja w porządku. Świetny kosmetyk za niską cenę. Polecam.

Nie jestem nią zachwycona, też uważam, że nie działa lepiej niż zwykły krem do rąk. Nie zapewnia nawilżenia i wygładzenia skóry na całą dobę, jak nieodżałowana gliceryna kosmetyczna Celii, której produkcji już zaprzestano.

Stosuję ją 4 razy w tygodniu (mam bardzo suchą skórę). Spokojnie czekam, by cały krem się wchłonął, skóra na dłoniach jest wtedy gładka, czuję, jak dobrze jest natłuszczona. Czasami smaruję całe ręce, ramiona i łokcie. Nie widzę jedynie żadnej poprawy stanu moich paznokci, ale może potrzebuję dłuższej kuracji...

Jak dla mnie bomba. Maska doskonale nawilża skórę rąk i paznokci, już po jednym użyciu widać efekty. Jest tania, ma miły i łagodny zapach i tak dobra, że mój pies ostatnio też skusił się na część opakowania (na szczęście tego nie odchorował :) Zdecydowanie polecam – na pewno kupię ją jeszcze raz.

Nie możemy oczekiwać cudownych rezultatów, ale maska rzeczywiscie nawilża i zmiękcza nawet bardzo przesuszone dłonie. Trzeba tylko uzbroić sie w cierpliwosć - bo jakiekolwiek zajęcia manualne po jej nałożeniu są utrudnione. Jeśli jednak macie czas na to by po jej nałożeniu odczekać kwadrans to wasze dłonie staną się miękkie i dobrze nawilżone. Zapach niebyt intensywny, ale przyjemny. Stosowałam tą maskę rownież na przesuszone łokcie i kolana - co okazało się bardzo dobrym pomysłem.

Naprawdę świetny kosmetyk. Cudownie nawilża dłonie, ładnie pachnie, no i relacja ceny do jakości też jest hmmm... ;) Ręce są gładkie, skóra elastyczna, maska zdecydowanie poprawa koloryt dłoni. Świetna sprawa po dużym sprzątaniu, bo poprawa jest natychmiastowa a efekt widoczny. Mogę spokojnie polecić ją wszystkim, którzy mają suchą skórę dłoni.

Maska ma gęstą, kremową konsystencję, która przypomina trochę krem Nivea. Ma charakterystyczny oliwkowy zapach, łatwo się rozprowadza na skórze, wchłania się dosyć wolno. Na rękach stopniowo zamienia się w wodnistą maź. Efekt nawilżenia nie jest powalający, ręce się trochę kleją - maska działa nie lepiej niż zwykły krem do rąk. Może po dłuższym stosowaniu zauważę bardziej spektakularne efekty.