Eveline Cosmetics - Slim Extreme 3D - Wyszczuplająco-ujędrniające serum do ciała - 250 ml

Działa, ma bogaty skład i widać efekty - skóra wygląda lepiej. Używałam całe lato bo przyjemnie chłodzi skórę po porannym prysznicu

Kupiłam ten produkt ostatnio w Rossmanie, był w promocji, a, że lubię kosmetyki Eveline to się skusiłam ponieważ inny mój kosmetyk s serii wyszczuplających się już skończył. Produkt umieszczony jest w tubce 200 ml, co ułatwia aplikację i sprawia, że produkt się nie marnuje, gdyż zużywamy go całego. Pierwszego dnia od razu po zakupie, po kąpieli delikatnie wsmarowałam serum w ciało (brzuch, uda, pośladki i ramiona). Poczułam nieziemski zapach, czułam jak całe moje ciało pokrywa się miętą. Extra. Nagle przeszedł mnie dreszcz i cała zamarzłam (okazało się, że jest to serum chłodzące - nie doczytałam). Bardzo mnie to zaskoczyło, jednak to chłodzenie okazało się bardzo przyjemne. Produkt stosuję od dwóch tygodni jestem w połowie opakowania (przy codziennym stosowaniu) więc kosmetyk jak najbardziej wydajny. Producent obiecuje nam zmniejszenie objętości ud o 3 cm, redukcję cellulitu o 60 % i ujędrnienie skóry do 65% (w ciągu dwóch tygodni). Zmniejszenie objętości ud ? Nie jestem pewna, gdyż ćwiczę, więc nie mogę się na ten temat wypowiedzieć. Redukcja cellulitu + ujędrnienie - jak najbardziej! Zauważyłam znaczne zmniejszenie się cellulitu, moje pośladki ujędrniły się, a brzuch napiął. Rewelacyjny produkt.

Opakowanie jest poręczne, dość duże, zamykane na zatrzask, co jest wskazane przy natłuszczonych z serum dłoniach. Tubka stoi na nakrętce, jest stabilna, więc ma kolejny plus. Serum pachnie dość intensywnie, tak jakby miętowo, trochę maściowo, ale nie umiem precyzyjnie tego określić. Konsystencja jest gęsta i biała. Po nałożeniu na ciało mocno je chłodzi, odczuwa się mrowienie. Krem wchłania się przez dłuższą chwilkę, ale jest to normalne przy tego typu kosmetykach. Na szczęście nie brudzi ubrań, więc można śmiało [po odczekaniu kilku minut] nałożyć na siebie spodnie i wyjść - jak kto woli. Zalecane użycie to dwa razy dziennie i tak właśnie je stosowałam. Nakładałam preparat na uda i brzuch. Produkt starcza na około dwa - trzy tygodnie [nie uważam, żeby było to mało], w zależności od tego jaką jego ilość będziemy aplikować na ciało. Akurat jest to krem, który trzeba nałożyć odpowiednią ilość, ponieważ ma działać, ma rozgrzać nasze zastałe uda, brzuch, pośladki. Jakie efekty? Zauważyłam, że uda są ujędrnione, bardziej zbite. Cellulit trochę się zmniejszył, ale o jakichś wielkich efektach nie ma tutaj mowy. Przecież taki produkt nie odnowi nam nagle skóry i budowy ciała. Serum na pewno jest świetną pomocą przy diecie i ćwiczeniach.

Ostatnio regularnie, co najmniej raz dziennie smaruję się ujędrniającymi kremami, masłami i serami. Serum chłodzące z Eveline znam od dawna i nie skłamię mówiąc, że to na pewno moja 10 albo i więcej buteleczka ;) Robi cuda ze skórą: wiadomo, że centymetrów nam nie odbierze, na to nawet nie liczyłam, ale wspaniale ujędrnia i napina skórę, widać to zwłaszcza na udach, ale u mnie także na brzuchu po cesarskim cięciu, skóra jest gładka, aksamitna, jędrna, cudo. Dodatkowo ładnie nawilża skórę. Efekt chłodzący - dla mnie nie jest bardzo intensywny, choć chyba przy pierwszych tubkach był mocniejszy, podejrzewam że się już przyzwyczaiłam po prostu, lubię go w lecie, zimą też, słabo go czuję. Konsystencja gęsta i lepka, trzeba wykonać kilkuminutowy masaż, ale dzięki temu kosmetyk lepiej się wchłonie i lepiej zadziała, a mało jędrna skóra kocha masaż, nie zapominajmy o nim. Zapach mentolowy, pasuje do tego typu kosmetyku, może nie najpiękniejszy, ale absolutnie mi nie przeszkadza. Bardzo ładny skład, ma kofeinę, karnitynę, kolagen i ekstrakty roślinne. Wygodna tubka na klapkę, przy końcu trzeba jednak rozciąć opakowanie, ale to żadnej problem. Co do wydajności - ja teraz używam na brzuch i uda, więc całkiem wydajny, smaruję raz dziennie. Świetna dostępność, cena w porządku. Prawdziwy klasyk bardzo godny polecenia.

Wiosna zbliża się wielkimi krokami i każda z nas szuka czegoś, co szybko pomoże uporać się z niedoskonałościami, aby pięknie prezentować się w bikini na majówce :) Co polecam? Tylko i wyłącznie to serum! Stosuję je od lat, i nawet, gdy w międzyczasie kupię coś innego, na wypróbowanie, to jednak zawsze wracam do tego serum! Ciężko mi zliczyć zużyte opakowania, z pewnością było ich wiele. Ja dla lepszych efektów stosuję serum 2 razy dziennie. Produkt naprawdę działa cuda! Pięknie napina skórę, zmniejsza cellulit, nawilża, wygładza rozstępy, modeluje sylwetkę. Czego chcieć więcej? Cyba tylko pięknej wiosny :D

Moja sylwetka nie jest doskonała i skóra do tego wrażliwa, ale ten produkt daje radę pokonać i jedno i drugie. Stosuję od dłuższego czasu i widzę efekty, do tego nie mam uczulenia, które mi się zdarzało często mieć. Kosmetyk ma delikatny zapach, łatwo się nim smaruje ciało, szybko w nie wnika i najlepsze - chłodzi. Przyjemne uczucie, które pozwala na myśl, ze jednak działa. Skóra staje się bardziej napięta, zauważyłam ujędrnienie a do tego skóra jest bardzo gładka i miękka. Opakowanie duże a cena niska, wiec warto kupić i chociaż spróbować.

Serum działa i to bardzo intensywnie, ale uczucie chłodzenia, jakie daje, odstrasza mnie od jego ponownego zakupu. Tak więc, jeśli chodzi o efekt, to efekt jest widoczny, ale osobiście nie mogę znieść chłodzenia. Chociaż wiadomo, cellulit nie lubi zimna.

Balsam ma delikatny zapach. Opakowanie plastikowe w przyjemnej dla oka kolorystyce. Dobrze rozsmarowuje na skórze. Jest wydajny. Wchłania się szybko i nie pozostawia na skórze tłustego filmu. Po jego użyciu skóra jest gładka i napięta. Pozostawia uczucie lekkiego chłodzenia. Cena przystępna. Nie zauważyłam zmniejszenia obwodu ud. Duży plus za brak parafiny w składzie. Ilość zużytych opakowań: 1. Czy kupiłabym ponownie?: Nie wiem

Lubię to serum tylko za 2 rzeczy: niska cenę i efekt chłodzący (używam tylko w lato). Nie da się zwykłym serum wyszczuplić danych partii, na to potrzeba ciężkiej pracy a przede wszystkim dobrze dobranej diety i ruchu! Po 2 miesiącach stosowania (w tym zdrowe odżywianie i ćwiczenia), skora była o wiele jędrniejsza i dobrze napięta (nie sadze aby był to efekt tego serum). Przy dużych upałach nadaje się świetnie do schłodzenia ciała (choć efekt jest tylko ok. 10 minutowy). Nie oczekuję od tego serum, że obwód ud zmniejszy się "magicznie", ale za tę cenę można go stosować, dobrze wygładza skórę, która jest miękka w dotyku i to tyle.

Kremy tej firmy są bardzo dobre a cena niewielka. Próbowałam innych marek borykając się z cellulitem ale zawsze wracam do Eveline. Któregokolwiek bym nie użyła to jestem zadowolona. Zazwyczaj kupuje serum, bo są silniejsze i naprawdę działają.

Z przyjemnością stwierdzam, że to kolejny doskonały produkt tej firmy, przyjemny efekt chłodu po zastosowaniu, skóra idealnie gładka, jędrniejsza, a co najważniejsze tłuszcz naprawdę się niweluje, nie jest to oczywiście natychmiastowy efekt ale już po dwóch tygodniach regularnego stosowania można z uśmiechem spojrzeć na efekty! Po dwóch ciążach moja skóra wyglądała nie ciekawie a ten krem zdziałał cuda! Stosuję już 3 miesiące! Polecam!

O tym serum wiele osób pisało, że jest rewelacyjne i oczywiście to prawda. Używałam wielu kosmetyków ujędrniająco - wyszczuplających i nawet te z najwyższej półki nie umywają się do tego serum. Gorąco polecam!!!

Stosowałam serum przez 3 tygodnie i po tym czasie rozstępy stały się rzeczywiście jaśniejsze, a skóra bardziej gładka. Myślę, że to dobry wybór jeżeli nie chce się wydać fortuny na tego typu kosmetyk.

Pierwsze co przychodzi mi na myśl, to zimne muśnięcie... a potem skóra miła w dotyku. Nie zmniejszył cellulitu, ani nie wyszczuplił, ale skóra jest delikatniejsza i ładniej wygląda.

Jest to jeden z kosmetyków o niewygórowanej cenie, ale o doskonałej jakości. Kosmetyk świetnie wygładza skórę i regularnie stosowany wygładza ciało, sprawia, że skóra staje się jędrniejsza, a cellulit mniej widoczny. Używam tego serum regularnie i widać efekty.

Bardzo dobry kosmetyk. Nie spodziewałam się tego po firmie eveline, jednak rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania - trzeba jednak pamiętać o regularnym stosowaniu. Jedynym defektem tego kosmetyku jest uczucie chłodu po rozsmarowaniu, ale mimo wszystko w tej kategorii bestseller:)

Jestem bardzo zadowolona z tego serum:) Już po pierwszym opakowaniu zauważyłam efekty. Stosuję go razem z kremem wyszczuplającym z tej samej serii. Mój cellulit jest bardzo uporczywy i widoczny, ale teraz zauważyłam, że się zmniejszył:) skóra po zastosowaniu serum jest gładka i bardziej jędrna. Wprawdzie nie odpowiada mi za bardzo zapach kosmetyku i niezbyt przyjemne uczucie chłodu po aplikacji, ale najważniejsze, że on naprawdę działa. Z pewnością kupię następne opakowanie. Gorąco polecam!!

Po prostu świetny preparat, który naprawdę pomaga w walce z cellulitem. Moja skóra na udach i pośladkach już po paru dniach regularnego (tzn. rano i wieczorem) używania serum, stała się bardzo ujędrniona, miła w dotyku, zanikają ślady pomarańczowej skórki. Uczucie zimna i mrowienia po zastosowaniu preparatu są świetnym uczuciem. To tak, jak się wchodzi do lasu po deszczu. Tak się lekko oddycha. Jest to bardzo miłe i odprężające:) Używam tego preparatu już 3 miesiące. Wydaje mi się, że mam bardzo suchą skórę ale po zastosowaniu preparatu uświadamiam sobie, że preparat faktycznie posiada bardzo aktywne składniki, które działają od razu po zastosowaniu, co rzeczywiście sama odczuwam i co jest wspaniałe - jakby nawadnia moją skórę. Szczerze polecam - nigdy nie stosowałam niczego lepszego. Ale pamiętajcie drogie koleżanki, trzeba używać zgodnie z zastosowaniem, a nie będą to wtedy tylko liczby i przybliżona liczba kobiet, na których przeprowadzano badanie, tylko każda z nas to odczuje. Polecam jeszcze raz!

Kosmetyk jest doskonały i niewiele kosztuje. Pierwsze efekty zauważyłam po około 3 tygodniach. Szybko się wchłania, ma fajny orzeźwiający zapach i przyjemnie chłodzi. Stosuję serum 2 razy dziennie, a po każdorazowej aplikacji wklepuję jeszcze krem z tej samej linii. Skóra jest aksamitna, gładka i przyjemna w dotyku. Stosuję oba kosmetyki około 6 tygodni. To naprawdę działa!

Do zakupu zachęciły mnie bardzo dobre opinie o tym produkcie. Serum bardzo dobrze się rozsmarowuje, szybciutko się wchłania, no i ten efekt chłodu - fajna sprawa na lato. Skóra, po zastosowaniu serum, jest napięta, ładnie zaróżowiona. Zdecydowanie polecam!

Serum stosuję razem z kremem. Oba produkty świetne. Serum jest lepsze jeśli ktoś lubi masaże. Ma lekką konsystencję i do dłuuuugiego masażu wprost idealne. Przyjemnie chłodzi i jest wydajne.

Wspaniały pomocnik w walce ze zbędnymi kilogramami po ciąży. Super konsystencja, bardzo ładny zapach, świetnie się rozprowadza i szybko wchłania, nie zostawiając tłustych śladów... a jak chłodzi!!!!! Hmmmmm, rewelacja, szczególnie na upalne dni. Bardzo pomógł mi zrzucić parę centymetrów w okolicach brzucha, bioder i nóg. Polecam całą serię :)

Serum jest rewelacyjne. Jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku. Zwłaszcza że cena jest przystępna, a kosmetyk naprawdę daje wspaniałe efekty już po miesiącu stosowania. Stosuję go razem z kremem wyszczuplającym Eveline oraz peelingującym żelem. Polecam.

Zanim użyłam serum, stosowałam przez 8 tygodni "Koncentrat antycellulitowy. Kuracja zwalczająca zaawansowany cellulit" również firmy Eveline. Ten produkt stosuję właściwie dla podtrzymania efektu osiągniętego właśnie dzięki tamtej kuracji. I muszę przyznać, że serum spełnia się w tej roli doskonale. Cellulit, który udało mi się usunąć za pomocą koncentratu, nie wraca. Serum ujędrniło moją skórę w partiach, gdzie je stosowałam (brzuch, uda) i, jeżeli chodzi o uda, zauważyłam, że także je wyszczupliło.
Polecam do stosowania w ramach podtrzymywania osiągniętych wcześniej efektów!

Używałam już naprawdę dużej ilości tego typu kosmetyków i muszę powiedzieć, że to serum - oczywiście w połączeniu z żelem peelingującym i kremem z tej samej firmy - jest naprawdę super. Chyba jedyny kosmetyk antycellulitowy, po którego stosowaniu widać efekty. Stosuję całą serię, oczywiście ćwicząc w tym samym czasie i skóra naprawdę się wygładziła, cellulitu prawie już nie widać, jest jędrniejsza. A do tego kuracji towarzyszy przyjemne uczucie chłodzenia, szczególnie przyjemne latem.

Kupuję już kolejne opakowanie, rzeczywiście bardzo przyjemny kosmetyk, skóra jest delikatna, miła w dotyku, gładsza.

Potwierdzę pozytywne opinie innych osób. Jestem niezwykle zadowolona z tej serii. Dobre działanie, konsystencja, zapach, bardzo fajne, estetyczne opakowanie (w ogóle uważam, że firma Eveline ma dobrego design managera) i korzystna cena. Dobry wybór!

No cóż - nie dość że nieprzyjemna konsystencja i nieprzyjemne odczucie na skórze (chłód dość długo trwający i lepkość), to po prostu żadnych efektów...

Używałam serum razem z kremem z tej samej serii. Przyjemny zapach oraz wydajność są dodatkowymi zaletami. Serum świetnie się rozprowadza, doskonale wchłania, daje uczucie przyjemnego chłodu. Skóra pozostaje napięta. Z pewnością kupię kolejny zestaw serum + krem. Polecam.

To jest po prostu bomba!!!!!!!!!!!!
Zaczęłam je stosować zaraz po urodzeniu drugiego dziecka. Niesamowity efekt ujędrnienia, rozstępy zrobiły się mniej widoczne, cellulit prawie zniknął, skóra zrobiła się supergładka, nawilżona. Produkt jest bardzo wydajny, dodam, że zużyłam wiele opakowań, smarowałam się często, właściwie masowałam. Jestem bardzo zadowolona z tej serii, mam jeszcze krem i na tym nie poprzestanę - widać, że cała seria jest super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Doskonale wygładza i ujędrnia skórę. W upalne dni można liczyć również na trochę ochłody, bowiem balsam ma chłodzące właściwości. Skóra jest bardziej wygładzona, a skórka pomarańczowa mniej widoczna. Widać też wyszczuplenie, bowiem ciało jest gładsze. Co prawda, nie pachnie efektownie, ale liczy się skutek. Bardzo polecam, łącznie z innymi produktami z tej serii.

Kupiłam to serum po przeczytaniu pozytywnych opinii na temat tego produktu. Na początku nie widziałam żadnych zmian na mojej skórze (szczególnie duży problem dotyczył ud i pośladków), ale tak naprawdę znaczną poprawę zauważyłam po trzech tygodniach. Wprawdzie producent zapewnia o efektach już po dwóch tygodniach, ale ja myślę, że to dotyczy osób, u których zmiany nie są aż tak zaawansowane. Dzisiaj moja skóra jest znacznie gładsza, a nierówności w postaci "fal" na moich udach zniknęły. Na pewno będę nadal je stosować (dodam, że nakładałam serum rano i wieczorem zgodnie z zaleceniami producenta, a co trzeci dzień używałam peelingu).
Dużym plusem jest również niska cena, więc proponuję osobom, które chcą zakupić to serum, aby od razu zamówiły dwa opakowania. Ja jestem w trakcie zużywania drugiej tuby.

Przyznaję, że produkt ten zakupiłam pod wpływem recenzji innych osób i naprawdę nie żałuję. Po pierwsze, serum świetnie się wchłania, dając delikatne uczucie chłodzenia, po drugie, naprawdę zmniejsza cellulit, a po trzecie, wraz z kremem i lekką gimnastyką, daje niesamowite efekty ujędrnienia i cellulit wyraźnie się zmniejsza. Co prawda w połączeniu z kremem wchłania się nieco dłużej, więc nie polecam do smarowania rano, gdy spieszymy się do pracy, ale samo serum z rana polecam zdecydowanie, tym bardziej że zbliża się lato.

Zakupiłam ten produkt nie do końca do niego przekonana, stosowałam przez miesiąc i od razu zamówiłam kolejne 2 opakowania. Jestem w trakcie kuracji odchudzającej, więc skóra potrzebuje mocnego ujędrnienia, nawilżenia i odżywienia - to wszystko zapewnia właśnie to serum. Mimo szybkiego tempa chudnięcia i sporego ubytku wagi skóra mi nie obwisła - zawdzięczam to na pewno temu produktowi. Przy aplikacji serum niesamowicie chłodzi, nie lepi się, dobrze się rozsmarowuje i szybko się wchłania. Zapach jest przyjemny i orzeźwiający, tubka starcza naprawdę na długo, za taką cenę tak skutecznego produktu jeszcze nie miałam, polecam z czystym sumieniem!

Niestety ani trochę nie pomogło mi pozbyć się cellulitu, ale jest bardzo fajne jako serum ;). Fajnie chłodzi ciało, i ładnie pachnie ;), na pewno przyda się do ochłody latem ;). Polecam!!

Nie widzę większych efektów. Serum jest gęste, a więc mało wydajne. Ostry mentolowy zapach na początku bardzo mi przeszkadzał, teraz już mniej. Plus - mocne chłodzenie. I skóra staje się gładsza. Poza tym nie różni się niczym od podobnych specyfików. Jest tanie, więc można spróbować.

Używałam zarówno serum, jak i kremu z tej serii, naprzemiennie. Moim zdaniem działanie serum jest podobne do działania kremu. Miejsca nim smarowane zmniejszyły swój obwód, więc obietnice producenta zostały spełnione, za co należy się pochwała. Kosmetyk ma ładny zapach, cudownie chłodzi skórę w upalne dni, kosztuje niewiele. Ponieważ smarowałam nim tylko brzuch, gdzie nie mam cellulitu, nie jestem w stanie ocenić, czy zmniejsza tę przypadłość. W każdym razie warto spróbować, za taką cenę wiele się nie ryzykuje, a moim zdaniem to serum jest lepsze od innych tego typu kosmetyków z wyższej półki cenowej.

Stosuję je od około 2 tygodni. Jeśli chodzi o wyszczuplenie, to nie widzę żadnych efektów, ale może to jeszcze zbyt krótko. Natomiast efekt pojędrnienia zauważyłam. Mój 55-letni brzuszek bardzo tego potrzebował. Oczywiście nie wierzę, że zaniedbania pielęgnacyjne mogłabym naprawić w ciągu 2 tygodni... Mimo to serum jest super. Przyjemnie chłodzi, a ja mam wrażenie, że spala mój tłuszczyk.

Super produkt. Doskonale nawilża, wygładza i ujędrnia skórę. Daje przyjemny, zwłaszcza w upalne dni, efekt chłodzący. Skórka pomarańczowa wyraźnie się wygładza i staje się mniej widoczna. Serum stosowałam po ciąży, żeby przywrócić jędrność skóry i przyznaję, że ten produkt spełnił moje oczekiwania. Polecam.

Po intensywnym stosowaniu (przez 3 tygodnie wmasowywałam je rano i wieczorem w uda i pośladki, przez minimum 15 minut) nie zauważyłam, żeby cellulit się zmniejszył, mimo że stosowałam je razem z kremem z tej samej serii. Skóra jest tylko napięta i nawilżona - być może trzeba stosować je dłużej...

Przystępna cena, jakość też jest dobra, po kilkudniowym stosowaniu skóra jest delikatna i nawilżona, jedwabista, jakby lepiej napięta. Większych efektów na razie nie widzę, wiem, że trzeba ćwiczyć, żeby były, sam kosmetyk cudów nie zdziała. Ogólnie polecam.

Dołączam do grona wielbicielek tego produktu. Jest rewelacyjny. Ja już chwilkę po aplikacji czuję, że zaczyna działać... Przy systematycznym stosowaniu widać duże zmiany, oczywiście na lepsze - ciało jest gładsze, jędrniejsze, a skórka pomarańczowa z czasem staje się niewidoczna. Jednak najlepsze efekty można uzyskać, stosując równocześnie inne produkty z tej serii, przede wszystkim najpierw należałoby ciało potraktować peelingującym żelem pod prysznic. A najlepiej w trakcie kuracji stosować jakiś przyrząd do masażu. No ale trzeba pamiętać o systematyczności. To serum zamówię jeszcze nie raz...

Bardzo chłodzi skórę, co mi nieco przeszkadza, aż zimno się robi... Efektu wyszczuplającego nie zauważyłam, ale ja po prostu nie wierzę, że kosmetyki mogą powodować zmiany w obwodach :) Dobrze nawilża i ujędrnia.

Mam skórę w dobrej kondycji, więc nie zauważam zmian, gdy stosuję tego typu kosmetyki. Ale zawsze warto spróbować. Serum jest fajne na upalne lato - świetnie chłodzi i orzeźwia... i tyle.

Serum ma przyjemną konsystencję, dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Po jego użyciu skóra rzeczywiście jest wygładzona i napięta. Cellulit zmniejsza się, ale kosmetyk wymaga stałego stosowania, a ja niestety nie mogę zmusić się do systematycznego wcierania tego specyfiku, gdyż nie jestem w stanie znieść uczucia chłodu, jakie odczuwam po aplikacji. Polecam wytrzymałym kobietom, raczej na sezon letni.

Naprawdę dobry kosmetyk, ale trzeba trzymać się kilku zasad, aby zadziałał:
1. Przed zastosowaniem serum zrobić lekki peeling skóry lub raz w tygodniu zastosować głębszy peeling.
2. Nie smarować nim ciała, ale WMASOWYWAĆ.
3. Używać go codziennie.

Po zastosowaniu tego serum mój cellulit na pewno nie zmniejszył się w 100%, najwyżej w 30%. Serum nie jest tak rewelacyjne jak sugerują niektóre recenzje. Drogie faktycznie nie jest, ale też nie daje super efektów. Ja początkowo smarowałam się 2 razy dziennie, później z braku czasu już tylko raz, może dlatego efekt zbytnio mnie nie zadowolił. Ale czemu nie, można wypróbować.

Serum jest świetne w połączeniu z kremem z tej samej serii. Jestem w ciąży, cellulit niestety bardzo szybko nagromadził się na moich udach i pośladkach. Po 3 tygodniach regularnego stosowania serum i kremu cellulit zmniejszył się o połowę, skóra stała się o wiele jędrniejsza. Polecam!!

Bardzo fajny balsam: ładnie pachnie, ale bez rewelacji, dobrze się wchłania. Skóra jest gładka i napięta. Ale cellulit na pewno się nie zmniejszył, a uda ani brzuch nie zmniejszyły obwodów ;), mimo że używałam go 2 razy dziennie, zawsze po wcześniejszym prysznicu z peelingiem. Cena jest bardzo przystępna, więc może go jeszcze kiedyś kupię :) Bo przecież balsamy wyszczuplające za 200 zł dadzą pewnie taki sam efekt...

Nie napiszę już niczego nowego - tylu pozytywnych recenzji nie ma chyba żaden inny produkt. Serum jest po prostu CUDOWNE! Za grosze... Polecam wszystkim (szczególnie na upały, choć niekoniecznie).

Doskonałe w połączeniu z kremem i żelem z tej samej serii! Wygładza, ujędrnia skórę i trochę wyszczupla. Gorąco polecam całą serię!

Genialne, genialne i jeszcze raz genialne! Takiego preparatu wyszczuplającego, który by w 100% spełniał obietnice producenta, nigdy nie widziałem. Fakt, serum na pewno jest wyszczuplające i ujędrniające, szkoda tylko, że firma Eveline zapomniała w nazwie produktu wpisać jeszcze słowo "chłodzące". Kiedy pierwszy raz użyłem serum, nie wiedziałem, co się dzieje. Poczułem chłód w miejscach, które posmarowałem tym specyfikiem, tak jakby ktoś mnie obłożył lodem. Było to dla mnie niesamowite doświadczenie, gdyż serum stosowałem latem. Efekt, jaki zaobserwowałem po kilku użyciach, także był bardzo dobry. Skóra stała się delikatniejsza i jędrna. Serum szybko się wchłania, pachnie ziołami. Bardzo polecam stosować je łącznie z "Kremem intensywnie wyszczuplającym" tej samej firmy.

Bardzo wydajne, lekko chłodzące serum, nie wchłania się od razu, ale skóra jest naprawdę gładka i jędrniejsza. Za tą cenę można się nim smarować 2 razy dziennie, efekt na pewno będzie widoczny. Wspaniałe na upalne lato, chłodzi i ma przyjemny zapach!! POLECAM!!

Nie jestem już najmłodsza, mam 40 lat, ale ciągle staram się dbać o swój wygląd. Wypróbowałam już mnóstwo preparatów na cellulit. To serum, jeśli jest stosowane co najmniej raz dziennie, po kąpieli lub po prysznicu, z niewielkim masażem lub (tak jak ja robiłam) co drugi dzień nakładane pod kompres z folii, przynosi efekty porównywalne do efektów, jakie dają doskonałe ale o wiele droższe preparaty. To mój ulubiony kosmetyk, na pewno będę do niego wracać.

Przy systematycznym stosowaniu (rano i wieczorem) już po 2 tygodniach są efekty - skóra jest wygładzona, znika "skórka pomarańczowa".

Stosuję je po raz pierwszy. Bardzo ładnie się wsmarowuje w skórę, wygładza, skóra w dotyku jest delikatniejsza. Dodatkowo serum chłodzi, co dla zmarzluchów niekoniecznie może być atutem (szczególnie w zimowe wieczory :)) Prawdę mówiąc, nie zauważyłam efektów wyszczuplających, ale pewnie to moja wina, bo nie jestem dość konsekwentna w systematycznym smarowaniu :( Postanawiam od nowego roku to zmienić, być może wtedy znikną dodatkowe centymetry na udach...

Produkt łatwy w aplikacji, trzeba tylko chwilę poczekać aż się wchłonie. Bardzo chłodzi, dla mnie było to wręcz nieprzyjemne uczucie zimna. Jakoś nie wydaje mi się, żeby to świadczyło o skuteczności działania, bo nie zauważyłam żadnych spektakularnych efektów. Raczej nie skuszę się ponownie, chociaż cena jest bardzo atrakcyjna.

To wspaniały wynalazek na ujędrnienie, wygładzenie i uelastycznienie skóry. Już po pierwszym tygodniu stosowania zauważyłam zmiany: moja skóra stała się gładka i jędrniejsza. Za delikatny efekt chłodu dodaję serum dodatkowych punktów. Czy serum wyszczupli moją sylwetkę? Przekonam się na pewno po dłuższym stosowaniu...

W wyszczuplanie bez sportu i diety jakoś trudno mi uwierzyć. A gdy się ćwiczy i odpowiednio odżywia, to też ciężko stwierdzić, na ile efekt jest spowodowany stosowaniem kremu wyszczuplającego. Niemniej jednak ten kosmetyk jest dobry bo: posiada orzeźwiający miętowy zapach, ekstremalnie (czyli strrrasznie) chłodzi - po wcześniejszym peelingu czuję się, jakbym wyszła na mróz w bieliźnie, zawiera w składzie to, co potrzebne do wspomagania wyszczuplania. Dlatego na pewno jeszcze kiedyś go kupię.

Faktycznie bardzo wychładza. Kiedy już je wsmarujesz i pomyślisz "wcale nie chłodzi", następuje atak zimna. Radzą, by aplikację zacząć np. tylko od ud, nie wyobrażam sobie tego zimna, nagle, od stóp po głowę... Brrrr!
Zapach to chyba kwestia gustu, moim zdaniem jest raczej nieprzyjemny, zbyt orzeźwiający i zbyt intensywny. W połączony z chłodem, który serum wywołuje, działa jak zimne wiadro wody o poranku.
Efekt? Nie zauważyłam znacznej poprawy nawilżenia i napięcia skóry. Podobne rezultaty można osiągnąć dzięki innym kosmetykom, które nie powodują "wychłodzenia organizmu" :-)

Jest równie nieskuteczny jak krem z tej samej serii. Zupełnie nie działa, tylko mocno chłodzi, przez co sprawia wrażenie, jakby działał.

Świetny kosmetyk! Podobne efekty dają dużo droższe kosmetyki. Więc po co przepłacać! Serum przyjemnie chłodzi i wygładza skórę. Skóra jest gładka, aksamitna i jędrna... no i centymetrów trochę mniej!! Gorąco polecam.

Bardzo dobre serum za niską cenę. Co prawda skóra trochę szczypie, ale to znaczy, że serum działa! Po kilku miesiącach stosowania widzę, że moja skóra jest ładnie ujędrniona. Polecam!

Dość fajne, ma ładny zapach, dobrą konsystencję, nie trzeba go dużo nakładać, wystarczy odrobinka, fajnie się rozprowadza na skórze, oszałamiających efektów nie zauważyłam, skóra stała się jakby gładsza, nie schudłam, ale nie wymagajmy cudów - żaden preparat tego nie zdziała, jeśli kuracji kosmetycznej nie połączymy z ćwiczeniami. Ogólnie - lubię to serum, za tą kwotę jest warte zakupu. Polecam.

Nie mogę potwierdzić, że jest rewelacyjne. Cellulit nie zmniejszył się tak, jak zapewniał producent, a o rozstępach nawet nie wspomnę. Zauważyłam jedynie, że moja skóra stała się gładsza i bardziej napięta. Jego plusem (ale tylko podczas upalnego lata) jest to, że przyjemnie chłodzi. Ale w zimowe dni to uczucie nie jest przyjemne :/

Bardzo dobre i godne polecenia. Dobrze się wchłania, wyraźnie napina i wygładza skórę oraz zmniejsza jej "gąbczasty" wygląd. Chłodzenie z początku jest dość mocne, ale wyraźnie zmniejsza się przy kolejnych aplikacjach. Minusem jest to, że trzeba używać dwóch preparatów z tej serii naraz, najpierw nakłada się serum a potem krem, zajmuje to trochę czasu, więc to nie jest najlepsze rozwiązanie dla leniwych lub śpieszących się osób. Serum ma odświeżający zapach, dość lekką konsystencję, poręczne opakowanie, przystępną cenę, poza tym daje widoczne rezultaty i ma niezłą wydajność. Używałam całej serii Slim Extreme 3D i byłam bardzo zadowolona.

Być może ten produkt pomógł niejednej kobiecie (co widać po recenzjach), ale w moim przypadku zupełnie się nie sprawdził!! Brak redukcji cellulitu, brak ujędrnienia, a o wyszczupleniu w ogóle nie ma mowy!!! Ale przecież każda z nas ma inną skórę, więc może warto spróbować??!!!

Bardzo lubię to serum - rewelacyjnie chłodzi, wygładza i pozostawia gładką skórę. Używam go głównie po pobycie w saunie lub po intensywnym wysiłku fizycznym. Co do efektu wyszczuplającego - sądzę, że każdy kosmetyk rewelacyjnie zadziała w połączeniu z dietą i wysiłkiem fizycznym. Efekt chłodzenia może być ciut nieprzyjemny dla osób ciepłolubnych, bo po wmasowaniu serum w uda uczucie chłodu ogarnia CAŁE ciało.

Serum używam już od 3 miesięcy, 2 razy dziennie - rano i wieczorem. Bardzo dobrze się rozprowadza i wchłania. Niestety, pozostawia niewielki efekt lepkości na skórze - wieczorem mi to nie przeszkadza, natomiast rano, gdy czasem trzeba szybko założyć spodnie, ten efekt może być trochę niekomfortowy - ale to jego jedyna wada. Po aplikacji skóra staje się miękka, gładka i lekko napięta. Rzeczywiście, po dłuższym czasie stosowania cellulit - który w moim przypadku jest niewielki - jest mniej widoczny. Przypuszczam, że wynika to z faktu, że skóra staje się jędrniejsza i elastyczniejsza. Zapach jest całkiem przyjemny. Za tak rozsądną cenę, moim zdaniem, serum spełnia swoje zadanie.

Nie wiem, jaką ocenę wystawić, więc daję średnią. Nie zauważyłam ani zmniejszenia cellulitu, ani wyszczuplenia, ani ujędrnienia. Natomiast serum bardzo przyjemnie chłodziło w lipcowe upały :)) Oczywiście taki kosmetyk wymaga konsekwencji w stosowaniu, a z tym u mnie krucho :) Może dlatego nie zauważyłam efektów.

Jestem kobietą dojrzałą, a przy tym sceptycznie podchodzę do nowych kosmetyków. Kupiłam serum, bo chciałam wygładzić naskórek na udach - nie powiem, sporo skórki pomarańczowej tam nagromadziłam. Po zużyciu opakowania jestem mile zaskoczona - to naprawdę działa.

Jest świetny! Stosuję go na moje rozstępy i cellulit (pozostałość po ciąży). Muszę powiedzieć, że już po dwóch tygodniach widzę poprawę. Pomarańczowa skórka się zmniejszyła a rozstępy stały się zdecydowanie mniej widoczne. Prawie sukces.

Kosmetyk ma mocny miętowy zapach, do którego można się jednak przyzwyczaić i z czasem przeszkadza coraz mniej. Ma również przyzwoitą konstystencję. Niezbyt mi odpowiadało uczucie chłodzenia, ale do niego również można przywyknąć. Efekty trudno ocenić, ale nie wydaje mi się by był gorszy od kosmetykow dwukrotnie droższych. Po nałożeniu serum odczuwałam go tak, jakby delikatnie napinał całą skórę. Używałam go jeszcze przed ciążą, ale zobaczę co będzie po, bo warunki działania będą dużo trudniejsze!

Na razie stosuję go dopiero dwa tygodnie ale już mogę powiedzieć, że działa. Skóra po nim jest bardzo przyjemna w dotyku, napięta i gładka. Mam rozstępy które powodują, że moja skóra jest nierówna. Po zastosowaniu tego kremu stała się jednak zdecydowanie gładsza. Tak właśnie stwierdził mój mąż, który codziennie mi to serum wmasowuje w ciało. Polecam wszystkim.

Świetna konsystencja kremo-żelu. Serum bardzo przyjemnie się rozprowadza i dobrze wchłania. Lekko napina skórę, ma bardzo przyjemny, świeży zapach - taki mentolowy. I super chłodzi, więc zmarzluchom odradzam ;)

Bardzo dobre serum:
- wygładza skórę,
- tuszuje niedoskonałości,
- wymaga regularnego stosowania (produkt nie dla leniwców!!!;>),
- ma trochę zbyt intensywny zapach,
- chłodzący mentol jest OK.

Doskonały produkt. Jest rewelacyjnie skuteczny, po dwóch tygodniach stosowania znacznie zmniejszył się cellulit i obwód ud, pojaśniały też rozstępy na brzuchu (pozostałość po ciąży). No i był niezastąpiony w upały, bo mentol ma cudne właściwości chłodzące – wtedy najchętniej cała bym się nim wysmarowała ;)

Efekty są widoczne już po 2 tygodniach stosowania - skóra staje się jędrniejsza, cellulit jest mniej widoczny, a po pewnym czasie prawie całkowicie zanika! Serum bardzo szybko wnika w skórę, pozostawiając na niej przyjemne uczucie chłodu :) Używałam wielu kosmetyków o podobnym działaniu, ale w moim prywatnym rankingu to serum zdecydowanie wysuwa się na prowadzenie. Bardzo gorąco polecam.

Niby wszystko OK - przyjemny zapach, odpowiednia konsystencja, ale to uczucie chłodu po nałożeniu nie jest miłe. Serum stosowałam przez miesiąc, raz w tygodniu i nie mam ochoty już do niego wracać. Skóra jest nawilżona i gładsza, ale wydaje mi się, że lepszy efekt można uzyskać stosując je razem z kremem jako uzupełnienie kuracji. Jednak nie sięgnę po kolejne opakowanie, bo nie lubię marznąć ;)

Nie mam nadwagi ani bardzo zaawansowanego cellulitu, serum stosuję niecały miesiąc. Cellulit nie zniknął, ale skóra na udach i pośladkach jest bardziej sprężysta, a moje uda są odrobinę szczuplejsze. To jeden z lepszych produktów tego typu, jakich do tej pory wypróbowałam (a w przeciągu ostatnich 3 lat wypróbowałam ich już kilkanaście). Dodatkowo efekt chłodzący, pojawiający się po nałożeniu serum, jest teraz (latem) naprawdę przyjemny.

Po aplikacji przez dłuższy czas daje uczucie chłodu, co w trakcie upałów jest rewelacyjnym przeżyciem. Po miesiącu stosowania zauważyłam, że mój cellulit uległ zmniejszeniu, a skóra stała się bardziej napięta.

Czysta rewelacja. Serum dobrze się wchłania, wygładza skórę i niesamowicie chłodzi (co według zapewnień producenta jest dowodem na to, że działa). Jestem pod wrażeniem tego kosmetyku! Wiadomo, że w walce z cellulitem potrzebna jest spora doza cierpliwości i systematyczności, ale gdy masz w łazience całą serię tych kosmetyków, to efekty są gwarantowane. Poza tym ceny są bardzo przystępne :) Gorąco wszystkim polecam!!!

Używam go zaledwie od tygodnia i już zauważyłam pierwsze efekty. Zaraz po aplikacji pojawia się wspaniałe uczucie chłodzenia. Skóra jest gładziutka, a cellulit się zmniejsza. Mam też wrażenie, że efekt wyszczuplenia zaczyna być widoczny. Najlepiej wieczorem, po nałożeniu serum owinąć się plastykową folią i położyć się pod koc, żeby się wygrzać - wtedy na efekty nie trzeba będzie długo czekać. Spróbujcie! Bardzo lubię to serum i jego miły zapach. Serdecznie polecam.

Po aplikacji tego serum bardzo źle się czuję. Nawet w czasie upałów mam wrażenie, jakbym miała gorączkę – mam dreszcze na całej skórze. Polecam tylko tym, którzy lubią takie efekty :)

Niesamowity produkt. Dla mnie jedynym dyskomfortem było to, że serum strasznie chłodzi, a ja jestem zmarzluchem i nawet latem nie lubię uczucia chłodu na skórze. Ale dla takiej ceny i efektów można trochę pocierpieć.

Wszystkie pozytywne opinie o tym produkcie są jak najbardziej uzasadnione. To jeden z niewielu kosmetyków, którego działanie od razu widać i czuć! Serum ma bardzo przyjemny, rześki zapach, idealny na cieplejsze dni lub po porannym prysznicu, gdy chcemy się szybko postawić na nogi, ponieważ uczucie rześkości i chłodzenia jest bardzo intensywne. Tuż po aplikacji skóra jest delikatna, a w dotyku staje się wyraźnie aksamitna i wygładzona. Serum bardzo dobrze się rozprowadza, wchłania i nie zostawia tłustego filmu.

Używałam do tej pory kremu z tej linii i byłam zadowolona, ale serum jest jeszcze lepsze, zwłaszcza pod względem aplikacji (jest rzadsze, więc lepiej się rozsmarowuje, choć krem też nie jest "tępy"). Mnie osobiście bardzo podoba się to, że po zaraz po użyciu na posmarowanych częściach ciała pojawia się uczucie chłodu. Skóra jest wygładzona i lepiej napięta - efekty widać gołym okiem już po 2 tygodniach stosowania. Dodatkowo warto zadbać o dietę i ruch i można śmiało konkurować z Miss Polonia! Na pewno kupię kolejny zestaw!

W końcu znalazłam kosmetyk na moją kieszeń. Używam całego zestawu Eveline, czyli serum wyszczuplającego, żelu peelingującego pod prysznic i kremu wyszczuplająco-ujędrniającego. Kończę właśnie zużywać pierwszy zestaw tych kosmetyków i już zaopatruję się w następny, bo widzę znaczną poprawę i jędrności, i gładkości skóry. Nie używam ich dwa razy dziennie (nie mam na to czasu), tylko raz dziennie, ale regularnie i bardzo sumiennie. Bardzo spodobał mi się żel-peeling, bo ma przyjemną konsystencję, mocno się pieni i jest bardzo wydajny. Efekty naprawdę są. Mam problemy z cellulitem, moja skóra po zimie wyglądała koszmarnie, a teraz jestem już prawie zadowolona z jej kondycji :) Cieszę się zwłaszcza, że dotychczas nie mogłam sobie pozwolić na drogie kosmetyki antycellulitowe, a tanim nie ufałam. Ale zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami spróbowałam i nie zawiodłam się. Polecam wszystkim!

Mam niezbyt zaawansowany cellulit i sporo rozstępów. Nie zauważyłam, żeby ten krem sobie z nimi szczególnie radził, ale nogi i brzuch wydają się ujędrnione. A poza tym nasmarowanie się tym serum po orzeźwiającym prysznicu sprawia wiele frajdy w to duszne lato i przedłuża uczucie świeżości. Polecam mimo braku spektakularnych efektów :)

Używam go już od paru miesięcy i wiem, że ten kosmetyk na pewno będzie miał swoje miejsce na mojej kosmetycznej półce. Przy pierwszym zakupie nie spodziewałam się rewelacji, bo używałam wcześniej wielu innych produktów o podobnym działaniu. A jednak to serum okazało się strzałem w dziesiątkę! Skóra jest zdecydowanie bardziej napięta, wygładzona, a cellulit jest już wspomnieniem :) Do tego ten super chłodzący efekt po nałożeniu, który daje mi świadomość, że produkt naprawdę działa. Idealny na lato i nie tylko. Bardzo polecam.

Bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę, która staje się aksamitna w dotyku. Efekt chłodzenia skóry jest dość intensywny (i trwa około 60 minut), ale przyjemny, zwłaszcza w gorące dni. Serum i krem delikatnie modelują sylwetkę i zmniejszają rozstępy (i efekt ten jest widoczny). Ale efekt ujędrnienia nie jest już tak spektakularny. Stosowanie kremu i serum z tej serii połączyłam z dietą wyszczuplającą i ćwiczeniami.

Serum i krem kupiłam za sprawą licznych pochwał pod ich adresem. Oba preparaty stosuję od trzech tygodni, rano i wieczorem, tak jak napisano w zaleceniach. Faktycznie, zapach jest średnio przyjemny, mentolowy, drażniący, ale na szczęście szybko się ulatnia. Efekt chłodu też jest i utrzymuje się jakiś czas po aplikacji.
Serum jest gęste i dość długo się wchłania, to głównie po nim pozostaje mocny zapach. Na pośladkach i udach mam drobne rozstępy, które nie są bardzo widoczne, ale mi przeszkadzają. Nie liczyłam na to, że rozstępy znikną, a jednak prawie się udało – teraz w zasadzie ich nie widać. Pozostały tylko te najgłębsze, ale dużo mniej rzucają się w oczy - są niemal matowe, węższe, jakby wchłonięte przez skórę. Jeśli zaś chodzi o zmniejszenie obwodu ud - nie oszukujmy się, podstawą są ćwiczenia, a nie kosmetyki.

Ciało zrobiło się jędrne, takie twardsze. Cellulit naprawdę się zmniejszył. Ale największą zaletą tego serum jest cena - pozwala na wydajne stosowanie kosmetyku. Kupiłam już drugie opakowanie.

W gorące dni świetnie chłodzi ciało. Najlepszy efekt chłodzący daje po kąpieli i peelingu. Ma śliską, ale dość gęstą konsystencję, dlatego trzeba je dość długo wcierać. Skóra jest dobrze nawilżona i ujędrniona, przyjemna w dotyku. Serum ma świeży, mentolowy zapach.

Stosowałam je przez pewien czas, ale nie zauważyłam widocznych efektów. Po nałożeniu jest przez pewien czas naprawdę zimno, a nawet lodowato, po pewnym czasie skóra staje się napięta i wydaje się jędrniejsza.

Bardzo mrozi :) Szczególnie po peelingu. Ale na szczęście można się przyzwyczaić. Zużyłam już kilka opakowań, niestety nie jestem systematyczna, ale też cellulit mam nieduży. Po aplikacji serum skóra jest niesamowicie gładka i nawilżona. W efekty wyszczuplające nie wierzę, bo tu tylko może pomóc dieta. Mimo to zdecydowanie polecam, zwłaszcza na lato, bo mentol rzeczywiście chłodzi.