Opinia Yves Saint Laurent Baby Doll damska

cialkozieleni
2014-01-10

Zwrócił moją uwagę kształt buteleczki. Figlarny różowy bączek. Taki, którego chyba każdy miał w dzieciństwie. Pierwsze skojarzenie, nieco infantylne, ale i niewinnie słodkie, zachęciło mnie do dalszej eksploracji bogatego wnętrza. Najpierw złota "główka" epatująca smakowitą porzeczką, cierpkim grejpfrutem, posłodzonym rabarbarem, potem z głębi serca uderza nieco przyprawowy akcent, a jego wzmacniacze to imbir, kardamon, cynamon. Ale to subtelne wonie frezji oraz dzikiej róży tworzą naprawdę słodką i świeżą Baby Doll. Niespodzianką jest wyjątkowe połączenie woni nie tylko kwiatów i owoców, w tym granatu, ale i akordów drzewnych jak choćby cedru; jak udało się to wszystko zamknąć w jednym flakonie? Kwintesencja pachnącego bączka jest jak równie słodka jak różowa landrynka. Pachnie owocowo, kokieteryjnie, figlarnie. Zapach z pewnością do noszenia na co dzień i na wyjątkowe okazje również. Idealny na prezent zarówno dla niuni jak i nastolatki, a nawet dorosłej kobiety, która tu i teraz pragnie frenetycznej ekscytacji energią świeżości od Yves Saint Laurent.

  • bardzo trwały,
  • niezwykle bogaty,
  • nastraja radośnie,
  • poręczna, fantazyjna buteleczka do torebuni każdej niuni.
  • nie z każdym pH skóry stworzy zgrany duet.