Opinia Yoskine Yoskine 30+ Maseczka bankietowa - Błyskawiczna regeneracja 10 ml

prawdziwa
2013-06-10

Nie wiem, co mnie podkusiło, aby ją kupić. Z reguły rzadko używam maseczek liftingujących skórę, ale ta oprócz tej właściwości obiecywała o wiele więcej,w ięc to poniekąd zaważyło o decyzji. Użyłam jej dwa razy raz. Rozczarowała mnie i raczej nie dam się namówić, by sięgnąć po nią ponownie. Maseczka ma dość gęstą konsystencję w mlecznym kolorze. Trudno ją równomiernie rozprowadzić na twarzy. Po kilku minutach od nałożenia kosmetyku na twarz jego kolor z białego zmienia się na złoty. Powstaje wówczas dziwne uczucie napięcia skóry. Prawdopodobnie jest to obiecywany efekt liftingu, ale muszę przyznać, że znacznie różni się od tego odczuwalnego po nałożeniu innych maseczek liftingujących. Dla mnie nie był on dość przyjemny. Do zmycia maseczki sugerowany jest zwilżony wacik. Nie daje on jednak rady, gdyż po jego użyciu na skórze pozostaje lepiąca się warstwa. Nie wyobrażam sobie zalecanego nałożenia na nią kremu. Wydaje mi się, że skóra kompletnie nie mogłaby już oddychać, dlatego maseczkę zmywałam wodą. Po jej usunięciu z twarzy miałam uczucie braku nawilżenia skóry. Brakowało też efektu wygładzenia. Wydawało mi się, że drobne zmarszczki zamiast wygładzone, uwidoczniły się jeszcze bardziej. Musiałam ratować się silnie nawilżającym kremem, aby przywrócić skórze miękkość. Chociaż do innych produktów Yoskine, których używałam, nie mam większych zastrzeżeń, to tej maseczce mówię zdecydowane "nie". Nie odradzam jednak. A nóż znajdzie się ktoś, komu będzie ona służyła.

  • nie ma
  • przesusza skórę
  • brak wygładzenia
  • uwidacznia niedoskonałości