Polecam wszystkim. Jeśli malujemy paznokcie same, często zdarza się nam wyjechać troszkę poza linię paznokcia. Wtedy właśnie bardzo dobrze sprawdza się korektor - jedno pociągnięcie i po usterce nie ma śladu. Korektor ma wygodną formę flamastra i posiada dwie dodatkowe końcówki, które można wymienić w razie trwałego zafarbowania lub zniszczenia.