Jest rzeczywiscie duże. Wzięłam cytrynę-imbir i początkowo trochę mnie ten zapach drażnił, obecnie nie wyobrażam sobie mojej żółtej łazienki bez niego. Zmydla się rzeczywiście powoli. Traf chciał, że początek używania mydła przypadł na miesięczny remont z 6-osobową męska brygadą (rolka papieru toaletowego dziennie), mydło było mydlone i mydlone, a jego kształt i wielkość właściwie nie uległy zmianie! Super wydajne!