Opinia Salvatore Ferragamo Incanto Bloom damska

koziczka
2014-06-20

Kupiłam niedawno ten perfum na iPerfumy - w ślepo. Zasugerowałam się nutami zapachowymi, w których ujęte są moje ulubione kwiaty róży, frezji i magnolii, z owoców ujęty jest grejpfrut, zaś to wszystko otulone miało być piżmem. Wąchając - uważam, że to ściema i jestem okropnie rozczarowana! Miałam niejeden perfum o takich nutach zapachowych i pachniały one zupełnie inaczej, przede wszystkim słodkawo, zmysłowo, spokojnie... Zapach tych perfum ma intensywnie ostrą ferię wszystkiego, tylko nie tych słodkich kwiatów. Powiedziałabym, że to połączenie O2+ trawa cytrynowa/zielona herbata + grejfrut (cytrusy). Dla mnie ten zapach w ogóle nie jest kwiatowy! Nie twierdzę, że jest okropny, ale przestrzegam przed nim fanki wymienionych kwiatów, bo będą rozczarowane. No i zapach nie jest też oryginalny, bo o podobnej woni jest wiele (cytrusowych) tanich perfumów/wód. Poza tym zapach baardzoo ulotny. Po godzinie na skórze nie czuć go w ogóle, jedynie na ubraniu utrzymuje się dłużej, ale..tylko ciut dłużej. Mówi się, że kolor odpowiada zapachowi i odwrotnie. Buteleczka biała- w ogóle nie pasuje do zapachu. Nie ma tutaj "niewinności", nie ma elegancji. Gdybym ja miała wymyślić do tego kolory, zrobiłabym "mazaje" w żółci, pomarańczu i dorzuciłabym kapeczkę zieleni;)

  • nawet fajna buteleczka
  • dobrze rozpyla
  • pachnie zupełnie inaczej, niż można sobie wyobrazić po opisie "zawartości"
  • intensywnie ostry zapach
  • bardzo szybko się ulatnia