Używałam tej pianki zawsze na mokre włosy i to zarówno u nasady jak i na końcówki. O wiele lepiej sprawdzała się w przypadku tego pierwszego, bo faktycznie włosy były mniej oklapnięte niż bez użycia pianki. Jednak moje włosy z tendencją do przesuszania się nie polubiły alkoholowego składu tego produktu. Ja mam włosy kręcone, ale ktoś to marzy o pojawieniu się fal lub loków po użyciu tego produktu będzie na pewno zawiedziony. Pianka ma ładny zapach i przyjemną, gładką i gęstą konsystencję (nie płacimy za "powietrze"). Jest dosyć mała więc zmieści się do torebki czy bagażu. Cena również przystępna.