Kupiłam go jako wypełniacz koszyka ;) Przedtem, na podpieluszkowe podrażnienia pupy mojej córki, używałam kremu Johnsona, a jeszcze wcześniej stosowałam sudocrem. Wydaje mi się, że johnson miał troszkę lżejszą konsystencję. Poza tym krem świetnie spełnia swoją funkcję. Polecam go spróbować, szczególnie jeśli ktoś lubi zmieniać kosmetyki. Ma dość przyjemny zapach i jest bardzo wydajny.