Byłam dość sceptycznie nastawiona do tego produktu, ale postanowiłam dać mu szansę i nie żałuję. Mam odcień light, który idealnie się wręcz wtapia w moją nieopaloną skórę. Krem zawiera kwas salicylowy (2%), dlatego zawsze nakładam go na krem nawilżający. Ten krem prawie wszystkie obietnice producenta spełnia: - maskuje niedoskonałości - tu akurat jest "prawie", bo mimo wszystko trzeba użyć korektor - zmniejsza widoczność porów - jak najbardziej, pory prawie niewidoczne - wyrównuje koloryt - redukuje zaczerwienienia - nie wiem czy nawilża, jak obiecuje producent, ponieważ jak wspomniałam używam pod niego krem nawilżający. Ponadto zawiera filtr SPF 15. Bardzo łatwo jest wydobyć z tubki odpowiednią ilość kremu. Łatwo go także idealnie wetrzeć w skórę, tak aby był niewidoczny. Jest dość wydajny, używam go już kilka tygodni i mam wrażenie, że dużo jeszcze zostało. Tubka jest miękka, plastikowa, estetyczna, napisy trwałe. Łatwo dostępny.