Podkład kupiłam zachęcona opiniami internautek, ponieważ od lat miałam problem z przetłuszczającą się, świecącą cerą. Podkład znanej i ceniącej się firmy nie spełnił jednak do końca moich oczekiwań. Co prawda ładnie kryje i początkowo matowi cerę za sprawą konsystencji musu jakby na silikonowej bazie pod makijaż. Kosmetyk rozprowadza się bez trudu, ładnie dopasowuje się do koloru skóry, jednak jeśli nie dopasuje się dobrze odcienia, otrzymuje się efekt "trupiej twarzy" albo tzw. "ciemnej tapety". Ja wybrałam odcień Golden, dzięki użyciu próbki i trafiłam w naturalny kolor. Eleganckie opakowanie zaopatrzone w praktyczną pompkę dobrze się sprawdza. Jednak już po około godzinie skóra zaczyna fatalnie się świecić, a przy poprawianiu makijażu pudrem nieestetycznie zbiera się i roluje w zagłębieniach skóry. Przestaje też wyglądać naturalnie i świeżo. Zdecydowanie jak na renomę marki oraz wysoką cenę, powinien sprawdzać się lepiej... Uwaga, aby używać tego podkładu cera musi być gładka, regularnie peelingowana - inaczej osiada na suchych skórkach... :/