Opinia Manhattan Korektor w kremie Wake up 8 ml

Barbara30165
2007-12-05

Od kilku lat używam pudru antybakteryjnego w kompakcie tej firmy, który bardzo sobie chwalę. Uznałam więc, że wybór tego korektora będzie strzałem w dziesiątkę. Jednak nie spełnił w 100% moich oczekiwań. Owszem, ma bardzo przyjemną i lekką konsystencję, dzięki temu faktycznie nie wysusza i "nie obciąża" skóry pod oczami. Może dlatego, że konsystencja jest jakby "tłusta", kremowa. Konsystencja jednak jest bardzo rzadka, a co za tym idzie - nakładanie korektora aplikatorem nie jest wygodne i w 100% skuteczne. Odcień korektora jak dla mnie jest za jasny (mam jasną karnację, nie biorę pod uwagę opalenizny). Niestety im więcej się go nakłada (bo niestety nie kryje tak dokładnie), tym jaśniejsza skóra pod oczami. A to wygląda bardzo nienaturalnie, jakby jasne "placki". Sam korektor nie spełnił moich oczekiwań. Połączenie go z bardzo gęstym fluidem (niestety, sam wysuszał mi skórę pod oczami), którego do tej pory używałam, spełniło moje oczekiwania. Nie muszę tyle nakładać jasnej, nienaturalnie wyglądającej warstwy. Efekt jest zbliżony do karnacji skóry/reszty makijażu, cienie zostały ładnie zakryte a skóra wokół oczu przestała się tak wysuszać. Sam korektor jest bardzo wydajny. Gdy łączę go z fluidem, którego do tej pory używałam, mam na dłuuugi czas spokój ;-)