Opinia Lirene Body Anticellulite Program (nowy) Intensywny żel-krem antycellulitowy na dzień 200 ml

prawdziwa
2013-05-03

Kupiłam ten produkt, bo był akurat w promocji i cena zachęcała do tego, aby go nabyć. "Szarpnęłam" się od razu na dwa opakowania, licząc, że zgodnie z obietnicami, zawartymi w opisie, wspomoże mnie choć trochę w walce z cellulitem, który w ostatnim czasie stał się bardziej widoczny. Poza tym lubię kosmetyki Lirene i liczyłam na spektakularne efekty, jednak tym razem zawiodłam się. . . Pierwsze, co mi przyszło do głowy po jego zastosowaniu, to pytanie, dlaczego ktoś nazwał go mianem "żel-krem". Uważam, że kremem nie powinno określać się rzadkiego żelu, zamkniętego w tubce, na który trzeba uważać przy aplikowaniu. Wystarczy bowiem mocniej przycisnąć tubkę i kosmetyk ląduje gdzie popadnie. A ja nie lubię marnotrawstwa. Po za tym zawartość opakowania nie jest zbyt wydajna. Przy dość oszczędnym aplikowaniu starczyła mi na dwa tygodnie. Producent zaleca stosować go dwa razy dziennie w ciągu dnia. Z początku stosowałam się do tego zalecenia, ale długo nie dałam rady, ze względu na lepkość, którą pozostawiał na skórze, przez co ubrania się do niej kleiły. Było to mało komfortowe, zwłaszcza rano przed wyjściem z domu. Poźniej zaczęłam dozować go tylko raz dziennie-wieczorem przed pójściem spać. . . Niestety pomimo szczerych chęci nie przekonałam się to tego żelu-kremu, gdyż nie zauważyłam żadnych plusów, będących efektem jego działania. Wygląd skóry się nie poprawił. Napięcie było wprawdzie odczuwalne, ale wiązałam to bardziej z uczuciem lepkości, które po sobie pozostawiał. Cellulit nadal pozostawał widoczny w takim samym stopniu, jak przed rozpoczęciem kuracji. Wygładzenia też nie było, tak więc chyba nie jest on dla mnie odpowiedni. Znam inne preparaty, które, choć w 100% nie spełniają moich oczekiwań, to jednak trochę działają. . . Mam też mieszane uczucia co do zapachu. Jestem wielbicielką cytrusowych aromatów, ale ten jest chyba zbyt intensywny. Nie wiem dlaczego, ale jednym razem uważałam go za przyjemny, a innym, kiedy miałam gorszy dzień, wydawał mi się wręcz drażniący. W każdym bądź razie utrzymuje się na skórze bardzo długo. . . To, co opisałam powyżej, to moja osobista opinia po zużyciu dwóch opakowań kosmetyku i odczuć z tym związanych. Odradzać nie będę, ponieważ każdy ma prawo przekonać się "na własnej skórze", a o ile mi wiadomo ma on także swoich wielbicieli, więc zawsze można go spróbować...