Opinia Kenzo Kenzo Jungle damska

Eliza47766
2009-10-17

Używam tych perfum od dość dawna. Niekiedy można spotkać się z opiniami, że to zapach, który można tylko albo kochać albo nienawidzić - absolutnie się z tym zgadzam. Jest bardzo specyficzny, oryginalny, nie do podrobienia - pod tym względem przypomina Chanel nr.5 (ale nie pod względem samego zapachu oczywiście), do którego również trzeba w jakiś sposób "dojrzeć", a niektórzy nigdy go nie polubią. W pierwszym odczuciu zapach jest wręcz duszący, dławiący, potem pięknie się rozwija. Kojarzy się z ciepłem, zmysłowością, namiętnością. Jest słodki, korzenny, orientalny, ale nie jest to taka typowa słodycz wanilii, której nie lubię i dla mnie w ogóle nie kojarzy się z orientem. Bardzo długo pozostaje na ciele i ubraniach. Zwraca na siebie uwagę w tłumie. Niektórym kojarzy się z goździkami, innym ze świątecznymi ciasteczkami ;-) Na pewno we wszystkich tych skojarzeniach jest odrobina prawdy. Idealnie pasuje na zimę i na wieczory. Dla mnie nie ma cudowniejszego zapachu podkreślającego kobiecość, ale polecam kupować ostrożnie i z rozwagą, nie poddając się jedynie zachwytom lub krytyce recenzentek ;-)