Często prostuję włosy, ponieważ moje puszące włosy przy odrobinie wilgoci zaczynają się wywijać i skręcać - dlatego zawsze posiłkuję się preparatami do prostowania, aby zabezpieczyć włosy przed działaniem wysokiej temperatury, przed wilgocią i aby przedłużyć efekt prostowania. Niestety to wszystko produkt Joanny robi...zbyt delikatnie i w momencie zetknięcia się z trudnymi puszącymi włosami - nie daje sobie rady, oprócz delikatnego wygładzenia, przyjemnego zapachu...nie uzyskałam niczego więcej. Stosuję go głowie do termoochrony i ochrony UV, natomiast aby uzyskać efekt prostych włosów i go przedłużyć wybrałam inny kosmetyk. Tak to już jest, jeśli kosmetyk jest do wszystkiego...to czasami jest do niczego.