W kremie podoba mi się możliwość zastosowania kosmetyku zarówno do kolan, łokci jak i stóp, na każde miejsce działa kojąco, i zapewnia odpowiednie nawilżenie suchej skóry. W opakowaniu przeszkadza mi dość duży otwór, przez co odnoszę wrażenie jakby więcej kremu ubywało :) Konsystencja jest nie do końca "idealna" gdyż pozostawia na dłoniach taką jakby powłokę, która jest jakby klejąca. Zapach przyjemny. Krem jest stosunkowo drogi a nie ma to przełożenia zarówno na jakoś jak i wydajność. W zasadzie skoro syrop z klonu przynosi ulgę dla suchych miejsc może warto sporządzić sobie samemu taki specyfik :) i stosować je na te miejsce do których zaleca Garnier. Jednym słowem, nic specjalnego..