W przeciwieństwie do rewelacyjnych kapsułek z olejkiem z nasion wiesiołka, koenzym Q10 nie wpływa korzystnie na moją cerę. Na mojej wrażliwej skórze pojawiły się nawet drobne krostki. Myślę jednak, że za tak niską cenę warto go wypróbować. Mnie nie odpowiada, ale może ktoś uzna go za świetny specyfik.