Opinia Flos-Lek Anti-Aging Kuracja Hialuronowa - Przeciwzmarszczkowy krem na dzień SPF 15 50 ml

Muszę przyznać, że mój wiek przekroczył już pierwszą dekadę i zaczęłam się interesować produktami przeciwzmarszczkowymi mimo, że jeszcze ich nie mam ( na szczęście !) postanowiłam coś z tym zrobić właśnie teraz, aby opóźnić proces ich powstawania .Nie wiem czy wiecie ale kobiety w wieku dwudziestu pięciu lat już powinny stosować kremy przeciwzmarszczkowe minimum jedno opakowanie na półrocze .Chyba wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć, więc ja już działam w tym kierunku. Każda z nas chce jak najdłużej wyglądać pięknie i młodo. Opakowanie to lekka przesada, większość firm tak robi, zafoliowany kartonik i w środku pod zakrętką kolejne zabezpieczenie, a jak by tak się ograniczyć choćby do dwóch zabezpieczeń to z pewnością pozytywnie wpłynie na nasze środowisko, a tyle się o tym trąbi czy to w prasie, czy w telewizji. Przecież po otwarciu i tak wszystko ląduje w koszu na śmieci. Pudełeczko wygląda całkiem dobrze .Producent zamieścił sporo informacji na temat produktu, więc możemy dowiedzieć się już przed użyciem o sposobie działania kremu .Wszystko jest widoczne i czytelne. Zapach kremu jest miły, przyjemny, delikatny troszkę migdałowo kwiatowy. Mi bardzo się podoba i z pewnością umila aplikację kremu. Utrzymuje się przez jakiś czas na skórze. Konsystencja lekka, kremowa, może zbyt rzadka, ale nie lejąca, dobrze rozprowadza się po skórze i w nie długim czasie wchłania się w skórę. Krem jak większość ma kolor biały. Krem doskonale nawilża, a efekt widoczny jest natychmiastowo i utrzymuje się przez bardzo długo. Pozostawia lepki film po wchłonięciu, ale to pewnie dla tego, że zawiera w sobie filtry uv i to o faktorze piętnaście, więc całkiem sporo. Filtry zatrzymują również wolne rodniki więc opóźniają procesy starzenia w skórze. Dzięki temu idealnie nadaje się na gorące, letnie dni. Pozostawia skórę odżywioną i napiętą, nie powoduje podrażnień ani alergii .Jednym dużym minusem tego kremu jest to, że powoduje błyszczenie skóry, muszę podkreślić, że mam cerę mieszaną jak większość kobiet mieszkających w szerokości geograficznej na której leży Polska. Efekt błysku utrzymuje się długo i mi osobiście bardzo to przeszkadzało. Producent zapewnia, że krem daje efekt młodzieńczego blasku, widocznie moja skóra tego kompletnie nie potrzebowała. Mimo tego błysku uważam, że nadaje się pod makijaż, utrwala go i wygładza skórę, więc umożliwia równomierne nałożenie podkładu, bez powodowania plam, które powstają głównie tam gdzie skóra jest mocno przesuszona i nie zpeelingowana. Producent mówi również o wyrównaniu kolorytu dzięki zawartemu w kremie wybielającego fitokompleksu, ja przyznaje, że tego efekty u siebie nie zauważyłam, ale może uwidacznia się dopiero po długotrwałym stosowaniu tego kremu. Kwas hialuronowy wypełnia bruzdy i zmarszczki oraz opóźnia procesy starzenia w skórze, ale niestety nie znajduje się na początku listy ze składnikami, więc może być go niewiele w kremie i dla tego efekt wygładzenia zmarszczek, w moim przypadku mowa tylko o zmarszczkach mimicznych, jest znikomy .Tego wybaczyć mu nie mogę tak jak efektu błyszczenia, bo przecież jak by nie było jest to krem przeciwzmarszczkowy i takie zadanie musi spełniać. Mimo wszystko jest to całkiem przyzwoity krem, ale mojego serca nie podbił, dla tego z pewnością nie zakończę moich poszukiwań idealnego kremu przeciwzmarszczkowego dla kobiet przed trzydziestką. Zapobiegawczo i tylko dla suchej skóry mogę polecić.