Pierwszy raz kupiłam scrub tej firmy i muszę przyznać, że jestem z siebie dumna, bo dokonałam dobrego wyboru:) Przede wszystkim cenię zwykłe pojemniki, bo po odkręceniu można nabierać produktu ile się chce, bez paćkania kosmetykiem opakowania. Rozczulający, waniliowy zapach..człowiek by się mógł zatrzeć drobinkami, byle tylko wąchać i wąchać.. Konsystencja - bez zarzutu, czyli nie za rzadka, ani nie za gęsta. Peelingujące drobinki w dość dużej ilości, dobrze wykonują swoje zadanie. Skóra po takiej uczcie jest wygładzona i miękka z delikatnym zapachem słodkiej wanilii. Mniam ;)