Zachęta brzmi: lakier kolorowy skoncentrowany, szybko schnący i długo utrzymujący się na powierzchni płytki paznokcia. Ja jestem posiadaczką nr 627, chłodnego błękitu, który zawsze pasuje do moich ulubionych jeansów:) Należy nanosić go aż dwukrotnie na odtłuszczone paznokcie, inaczej nie ma dobrego efektu, gdyż są prześwity. Po dwukrotnej aplikacji jest OK. Świeżość i blask utrzymują się od 2-3 dni, potem należy się poprawka. Nie ma możliwości, żeby odpryskiwał. Po 3-4 dniach zauważam ścieranie się końcówek, ale rekompensują mi to te maleńkie migocące drobineczki, jakie zawiera w sobie i to jest słodkie. Najważniejsze, że nie barwi płytki paznokcia i nie niszczy, bo nie zawiera w swoim składzie szkodliwego toluenu, formaldehydu, równie rakotwórczego ftalanu i kamfory. Staram się zawsze zwracać na to szczególną uwagę. Otrzymałam lakier parę lat temu w zestawie prezentowym i mam do dziś; to świadczy o jego trwałości i marce. Eveline gwarantuje, że kosmetyki przetestowane zostały dermatologicznie, więc lakiery nie powinny uczulać.