Jest to raczej mleczko do ciała niż balsam, gdyż ma lekką, trochę lejącą się konsystencję, na miesiące letnie będzie bardzo dobry. Balsam z kategorii tych naprawdę bardzo przyjemnie pachnących. Zapach świeży, kwiatowy, intensywny. Dobrze się sprawdza zwłaszcza latem, bo z dodatkiem mentholu, ale odczucie chłodzenia jest bardzo miłe i nie za mocne. Opakowanie jest duże i da się niemalże wszystko z niego wydobyć, co jest dodatkowym plusem.