Opinia Dermika True Magiq Make-up anti-age kryjący i pielęgnujący z diamentami i kwasem hialuronowym

Jest to podkład mojej mamy i również jej opinia o tym produkcie. Przez lata moja mama używała podkładu Lancome Teint Idole, który uważa za najlepszy podkład do dojrzałej cery. Jednak cena ostatnio dramatycznie wrosła i szukałyśmy jakiegoś tańszego zamiennika. Po przeczytaniu dużej ilości recenzji mama zdecydowała się na Dermikę. Jest to średnia półka cenowa jeśli chodzi o kosmetyki kolorowe, ale okazuje się, że jakościowo prawie dorównuje tym z wyższej półki. Podkład zamknięty jest w plastikowym opakowaniu o blado złotym odcieniu i złotej nakrętce. Pomimo, że opakowanie jest plastikowe nie wygląda tandetnie i trzeba mieć je w ręce, aby stwierdzić, że to plastik. Złota zakrętka jest pomalowana lepszej jakości farbką, bo wcale się nie ściera, tak jak ma to miejsce w przypadku innych złotych opakowań tańszych produktów. Opakowanie jest z pompką, która dozuje tyle produktu ile chcemy. Pompka się nie zacina, nie zatyka. Podkładu jest standardowo 30 ml. Oceniany odcień to 02 light beige, który rzeczywiście jest jasnym beżem (ale nie takim dla bladych), nie wpada w żadne róże, morele, ani pomarańcze. Kolor nie ciemnieje na twarzy. Podkład ma przede wszystkim kryć i pielęgnować i to rzeczywiście robi. Krycie jest bardzo dobre. Kryje przebarwienia, zasinienia, drobne zmarszczki (mama ma ponad 60 lat, ale ma to szczęście, że ma mało zmarszczek i bardzo drobnych). Podkład nie wchodzi w załamania, w zmarszczki, nie osadza się nierównomiernie, nie podkreśla suchych skórek. Możliwe, że to zasługa funkcji pielęgnujących. Mama nie zauważyła jakiegoś wielkiego odżywienia czy nawilżenia, ale ten podkład pomimo, że jest kryjący, nie wysusza, ani żadnej krzywdy nie robi. Podkład nie tworzy efektu maski - mimo, że jest kryjący. Tylko z bliska widać, że ma się go na twarzy. Twarz wygląda bardzo naturalnie i promiennie. Podkład utrzymuje się na twarzy 5-6 godzin w stanie nienaruszonym. Po upływie ok. 5 godzin zaczyna minimalnie się ścierać, ale bardzo równomiernie. Nie ma obawy, że powstaną plamy. Przypudrowany trzyma się jeszcze dłużej. Ale nawet nałożony rano, pod wieczór jeszcze jest na twarzy, co widać przy demakijażu. Podkład jest bardzo wydajny. Wystarczy naprawdę odrobina, aby pokryć całą twarz i lekko szyję. Generalnie największe zalety tego podkładu to: krycie, brak wysuszania, bez efektu maski, naturalne wykończenie, satynowe rozświetlenie. Mógłby być bardziej długotrwały, ale i tak jest świetny biorąc pod uwagę, że był kupiony w drogerii osiedlowej po ok. 50 zł. Z podkładu powinny być zadowolone wszystkie Panie w dojrzałym wieku, które szukają dobrego podkładu kryjącego i pielęgnującego.