Opinia CD Lilia wodna Krem nawilżający 200 ml

Krem znajduje się w plastikowym, trwałym opakowaniu. Estetyka taka sobie: zwykły biały słoiczek z przezroczystą naklejką i napisami w języku niemieckim, raczej nie wyróżnia się wśród innych. Pojemność 200 ml wystarczy na baaardzo długo, ponieważ jest bardzo wydajny. Krem jest koloru białego, konsystencja bardzo lekka. Odjęłam jedną gwiazdkę za zapach, który dla mnie jest nie do zniesienia: coś jakby połączenie zapachu siana z dętką od roweru. Po prostu okropny! Biorąc pod uwagę, że w INCI jest pełno składników zapachowych dziwię się tak nieciekawej kompozycji... A przez to, że jest ich tak dużo zapach utrzymuje się niemiłosiernie długo na skórze. Działanie: krem bardzo ładnie i trwale nawilża. Skóra jest po nim mięciutka, delikatna, nawodniona i... śmierdząca. Wystarczy nałożyć niewielką ilość kremu, aby uzyskać efekt nawilżenia. Raczej nie powoduje błyszczenia, szybko się wchłania. Nadaje się pod makijaż. Skład nie zachwyca-oprócz wspomnianej całej armii składników zapachowych, zawiera parabeny i kilka składników, które mogą ułatwiać powstawanie zaskórników. Oprócz tego jest także gliceryna i ekstrakt z lilii wodnej (łagodzi, koi, ma działanie antyrodnikowe). Krem jest przeznaczony do skóry normalnej i wrażliwej, ja mam raczej tłustą i bardzo dobrze go toleruję. Natomiast jeśli miałabym wrażliwą to bym się dwa razy zastanowiła, ponieważ zawiera składniki kompozycji zapachowej, które mogą uczulać.