Opinia BingoSpa Pielęgnacja ciała Mandarynkowe extra masło do ciała 250 g

Mandarynkowe masło do ciała to moje pierwsze spotkanie z marką Bingo Spa i powiem szczerze, że dość kontrowersyjne. Jestem daleka od zachwytu tym produktem, ale mimo wszystko nie jest najgorszym, jakiego miałam okazję spróbować. Przyznam, że nie podoba mi się opakowanie - jest przezroczyste, a ja nie lubię wystawiać kosmetyków na działanie światła. Swoje przełożyłam do innego opakowania, które przezroczyste nie jest. Masło ma przyjemną konsystencję, ale zupełnie nie jest to konsystencja masła. Bardzo lekka, przypomina mi nieco konsystencję musu. Bardzo dobrze się rozprowadza, dość szybko wchłania i rzeczywiście nie pozostawia tłustej warstewki. Dlatego używam go na dzień, nawet w największe upały i pod tym względem sprawuje się bardzo dobrze. Jednak efekt nawilżenia nie utrzymuje się wystarczająco długo. Po 8-9 godzinach skóra zaczyna być sucha. Pod koniec pracy zazwyczaj smaruję nogi balsamem, ponieważ nie przepadam za przesuszoną skórą. Co więcej, zapach nie odpowiada mi zupełnie. Najbardziej kojarzy mi się z cytrusowym odświeżaczem do toalety, a nie - mandarynką.