Moim zdaniem to świetna maseczka - obydwa kroki zresztą.Krok pierwszy wspaniale oczyszcza skórę (wągry dużo mniej widoczne), naprawdę ją rozjaśnia i wyrównuje koloryt. Dobrze się rozprowadza, ma odpowiednią konsystencję i nie wiem w jaki sposób może ona zaschnąć na twarzy. Może po pół godzinie, bo na pewno nie po czasie podanym na opakowaniu. Szkoda tylko że maseczka tak potwornie szczypie. Mam cerę wrażliwą i niestety do takiej się nie nadaje - ledwo wytrzymałam te 10 czy 15 minut..Krok drugi też trochę szczypał, choć nie tak bardzo jak m. oczyszczająca. Wchłania się wolno, nawilża, odżywia, lekko pojędrnia.