Opinia Beyonce Heat damska

Wafelek
2013-12-05

To zdecydowanie najlepszy według mnie jak dotąd zapach artystki i świetnie pasuje do jej temperamentu i osobowości. Nazwa "Heat" (Gorąco) rewelacyjnie pasuje zarówno do zawartości jak i wizualnej strony. Piękny, oryginalny flakon bardzo ładnie wygląda na łazienkowej półeczce i świetnie nadaje się jako prezent. Cenę określiłabym jako całkiem przystępną (jest to produkt z tak zwanej "średniej półki" i odpowiada kieszeni młodych kobiet, do których jest kierowany) a do wyboru mamy zarówno kilka pojemności produktu jak i stopień natężenia zapach (woda toaletowa, woda perfumowana, dezodorant perfumowany...). Zapach skryty we flakonie jest szokująco zróżnicowany a przy tym zrównoważony. Początkowo wyczuwalny jest słodkawy aczkolwiek lekko cierpki zapach, kojarzący się z bardzo dojrzałymi ale bliżej niesprecyzowanymi owocami (polecam dla wielbicielek słodkich nut!). Nie jest to zapach mocny czy uciążliwy i zawsze na początku mam wrażenie że jest słabo wyczuwalny - jedynie moje otoczenie chwali ładny zapach... Po jakiejś godzince aromat zmienia się nie do poznania - w hipnotyczny, drapieżny, lekko cytrusowy a odrobinę orientalny (i ten lubię najbardziej!). Skóra pachnie niezwykle zmysłowo i ten czar trwa wiele godzin - zaskoczona jestem trwałością perfum, które początkowo wydają się być bardzo ulotnymi. Pod koniec dnia nie czuć już tej magicznej, kobiecej mgiełki ale przy powąchaniu nadgarstka doskonale czuć pozostałości zapachu, który staje się bardziej klasyczny i elegancki z drzewną nutą... Serdecznie polecam dla kobiet pewnych siebie, dynamicznych a także na prezent dla wielbicielek słodkich zapachów :)

  • Świetne opakowanie i nazwa produktu, współgrające z eliksirem zawartym w środku
  • Całkiem przystępna cena
  • Niebanalny, słodkawy ale zarazem świeży i zmysłowy zapach - łączy wszystko czego szukamy w perfumach!