Opinia Astor Szminka do ust ekskluzywna Colour Last VIP 4,5 g

ruda93
2014-04-23

Posiadam odcień 132 Fuchsia Allure (róż). Wiem, że miałam rzucić firmę Astor w kąt, bo notorycznie trafiam wśród ich kosmetyków na same buble. Ale postanowiłam dać jej ostatnią szansę. Czy ta szminka obroniła tę firmę w moich oczach? Malowanie ust jest bardzo przyjemne, szminka jest miękka i łagodnie sunie po wargach. Potrzeba kilku warstw aby odpowiednio pokryła całe usta. Odcień, który posiadam, miał być fuksją, a okazał się delikatnym różem (ach, to kupowanie przez Internet), co trochę zbiło mnie z tropu. Niemniej jednak fajnie mieć coś naturalnego w szufladzie z kosmetykami, więc nie narzekałam jakoś długo i głośno. Szminka pachnie bardzo nieładnie, babciną pomadką. BEZLITOŚNIE podkreśla suche usta i wchodzi w załamania. Trzeba się dobrze nagimnastykować, żeby wyglądała przyzwoicie. I może bym jej to wybaczyła jeszcze, gdyby nie fakt, że jest niemożliwie nietrwała. Macie ją na ustach i...po kilkudziesięciu minutach już jej nie macie. Zapłaciłam dwadzieścia złotych za szminkę, której mogę użyć co najwyżej na szybkie zakupy w osiedlowym sklepie. Super. To moja ostatnia przygoda z kosmetykami Astor. Gdzieś jeszcze mam ich lakiery, ale nic więcej nie kupię. Skończyło się.

  • miękka szminka uprzyjemnia malowanie;
  • eleganckie malowanie;
  • ładny, delikatny odcień.
  • cena;
  • kompletnie nietrwała;
  • bezlitośnie podkreśla suche usta i wchodzi w załamania.