Opinia Argiletz Glinka biała miałka

Ela17131
2006-06-27

Kupiłam tą glinkę zachęcona recenzjami i cieszę się, że nie kupiłam dużego worka (o czym myślałam). Nałożyłam ją na twarz, połączoną z oliwą z oliwek... Było miło. Ale dłużej niż 10 minut nie dałam rady z nią wytrzymać, działo się coś dziwnego – miałam fatalne uczucie, nawet nie wiem, jak to określić. Pomyślałam: nic to, pamiętając o innych reakcjach mojej skóry. Zmyłam maskę. Owszem, buzia była gładka, jakby jaśniejsza, przyjemnie ochłodzona, ale niestety trwało to może z pół godziny. Potem ściągnięcie, pieczenie i łuszcząca się przez 2 dni skóra. Dramat!!! Moja 25-letnia mieszana, wrażliwa i naczynkowa cera powiedziała tej glince: pa i nigdy więcej.