U mnie nie do końca się sprawdził.... Stosowany na noc, owszem, nawilża i odżywia, ale chyba mam bardziej wymagającą cerę, bo nie do końca uzyskałam efekt, o jaki mi chodziło. Na początku, owszem, cera jest rozświetlona, żywsza, ale po jakimś czasie przestaję zauważać jakieś spektakularne zmiany. Podejrzewam, że sprawdzi się w przypadku młodszych cer (ja mam 25 lat).