Orientana Maska-krem z aloesu 100 g

Maska jest świetna jeśli chodzi o dogłębne i długotrwałe nawilżanie. Wystarczą dwa „zabiegi” domowe w tygodniu, a moja skóra przestała być napięta, sucha i szorstka.

Maska - krem z aloesu na początku przypominał mi żel do włosów ze względu na konsystencję ;-). Pierwszy raz stosowałam kosmetyk w takiej formie. Ja go nakładam ok 30 min przed snem, bo tak mam napisane na opakowaniu 200g. Po nałożeniu na twarz i szyję, dekolt sobie daruję przez ok 15min trochę skóra się klei, ale po tym czasie jest ok, bo wchłania się dobrze, pozostawiając przyjemnie uczucie świeżości i gładkości. Zużyłam 1/3 część maski- krem,a już go bardzo polubiłam, nawet na trochę odstawiłam inny krem na noc. Nieporównywalnie dużo wydajniejszy od zwykłych kremów, wręcz ma się wrażenie, że ciągle jest go tyle samo w opakowaniu co wynagradza jego wysoką cenę. 100% naturalny kosmetyk, reklamowany jako silnie nawilżający- potwierdzam prawda i to już od pierwszego użycia. Myślę że nawilżenie potrzebne jest w każdym wieku.

Na wstępie zaznaczę, iż używałam ten produkt mimo tego, że mam cerę suchą (producent zaleca go skórze tłustej). Jednakże po zapoznaniu się ze składem (szkoda, że jest inny na stronie producenta niż na opakowaniu) stwierdziłam, że może on mi pasować. I to był strzał w dziesiątkę! Dlaczego? O tym poniżej: Po pierwsze konsystencja- żelowa, Nakładanie jej na twarz jest wielką przyjemnością. Daje poczucie orzeźwienia i czystości. Przez chwilę na skórze można wyczuć delikatne lepienie się, jednakże producent o tym uprzedza. Skóra jest zwarta i napięta. Działanie- jak pisałam wyżej, skóra jest zwarta i napięta. Wypoczęta. Po dłuższym czasie stosowania staje się jaśniejsza i bardziej gęsta. Moja sucha skóra była także bardzo dobrze nawilżona. Wydajność- i tu ogromne zaskoczenie. Maski nie ubywa, a stosowałam ją jako krem na noc. Dopiero po zrobieniu dużej odlewki zauważyłam ubytek. Podsumowując- jest to jeden z moich ulubionych kremów i szczerze go polecam.

Maska-krem z aloesu to bardzo ciekawa, nowoczesna postać kosmetyku. Jest to mocno nawilżający krem w postaci żelu do stosowania na noc na twarz, dekolt i szyję do cery mieszanej i tłustej. Aloes znany jest przede wszystkim z działania kojącego i w tym wypadku również sprawdził się wyśmienicie. Już sama aplikacja sprawiła mi dużą przyjemność. Orzeźwiający zapach, bardzo wygodna w aplikacji postać kosmetyku, miły dla oka kolor, niesamowita wydajność, efekt chłodzenia, to wszystko sprawiło że wieczorny rytuał to dla mnie czysta przyjemność. Dla lepszego efektu chłodzenia skóry, kiedy twarz była naprawdę zmęczona, trzymałam maskę w lodówce. Efekt oszałamiający, naprawdę polecam. Konsystencja żelowa szybko się wchłania w skórę. Bogactwo naturalnych składników najwidoczniej służy mojej skórze, która szybko stała się mocno nawilżona, odżywiona, gładka i elastyczna, słowem - zregenerowana. Jestem bardzo zadowolona z jej działania. Cena wydaje się być dość wysoka, jednak uważam że za 200 g naturalnego kosmetyku, tak wydajnego, koszt jest bardzo przyzwoity.

Maska (krem) na noc ma fajna delikatna żelową konsystencję, dobrze się rozprowadza i szybko wchłania odżywiając i nawilżając moją skórę. Pozostawia przyjemny chłód na twarzy i dlatego tak bardzo ją lubię. Zapach naturalny i bardzo przyjemny. Stosuję ją według zaleceń i już po ok.10 dniach widać znaczną poprawę cery...Przede wszystkim jest idealnie wygładzona, delikatna w dotyku i nawilżona! Cudowny produkt, który działa cuda! Dobrze, że trafiłam na te kosmetyki :) Maska w żaden sposób nie powoduje podrażnień czy uczulenia wręcz przeciwnie ma działanie kojące! Nie zapycha i nie pozostawia tłustego filmu....Bez chemii, parabenów czy parafiny!!! Po prostu CUD NATURY!!!

Wydaje się niemożliwym, żeby kosmetyk, który w swoim składzie zawiera same naturalne składniki w tak szybkim czasie dał tak widoczne efekty. A jednak :) Nawet bardzo sucha skóra dosłownie rozkwita po kontakcie z maską z aloesu. Efekt nawilżenia widoczny zaledwie po dwóch dniach stosowania. Maskę stosuje wieczorem przed snem, niewielką ilość rozprowadzam na skórze, a potem masuje twarz, aż do całkowitego wchłonięcia. Nie pozostawia żadnych śladów. Rano skóra jest gładka, mięciutka. Krem maska jest w dość dużym pudełku, naprawdę jest niezwykle wydajny, po około 3 miesiącach stosowania tylko do twarzy - nie zużyłam nawet połowy. Gorąco polecam.

Maska-krem z aloesu zamknięta jest w okrągłym pudełeczku, dodatkowo zabezpieczonym folia ochronną. Konsystencja jest żelowa, niezwykle lekka. Dzięki temu maska-krem błyskawicznie wchłania się w skórę i dogłębnie ją nawilża. Dodatkowo wyczuwalny jest przyjemny chłód na skórze. I cudowny zapach. Maska nie powoduje podrażnień, a istniejące łagodzi - podejrzewam, że to dzięki głównemu składnikowi, jakim jest aloes. Używam jej od 3 miesięcy, a zużycie jest właściwie znikome, nie przekroczyło 50% opakowania (200g).

Krem ma postać żelu i delikatny, orzeźwiający zapach aloesu. Kosmetyk łatwo się rozprowadza i stosunkowo szybko wchłania. Tuż po nałożeniu kosmetyku odczuwałam efekt chłodzenia skóry, który niesamowicie relaksuje. Długo szukałam kremu, który dobrze nawilży moją mieszaną skórę aż w końcu trafiłam na mój ideał. Stosowanie tego kosmetyku sprawiło, że moja cera jest wreszcie nawilżona, zyskała zdrowy, wypoczęty wygląd i stała się delikatna w dotyku. Nie czuję już efektu ściągania, a strefa T wyraźnie mniej się przetłuszcza. Krem stosuję od miesiąca i nie planuję przestać. Polecam.