Tesori d'Oriente Jasmin di Giava Kremowy żel pod prysznic Jaśmin 250 ml

Intrygujący zapach bardzo przypomina zapach angel terry mugler'a, faktycznie troszkę nieporęczne opakowanie.

Żel (wraz z wodą) kupowałam z myślą o obdarowaniu przyjaciółki. Trudno było mi w ciemno dokonać wyboru zapachu. Uważnie przeczytałam opinie klientek Esentii i zaryzykowałam. Wybór okazał się trafny. Orientalny i elegancki zapach mnie urzekł! Byłam pewna, że przyjaciółce przypadnie do gustu - i tak się stało! Nie spodobało mi się natomiast opakowanie żelu i przed przekazaniem upominku pozbyłam się żenująco tandetnego, plastikowego łańcuszka. Zapach okazał się miłym i trwałym. Cena - przyjazna. Warto zaryzykować!

Żel jak żel: dobrze się pieni, nie przesusza, jest dość wydajny. Minusem jest jednak niewygodna w użyciu tuba, która ciężko się otwiera, a jak już się otworzy, to wylewa się za dużo żelu. Z drugiej strony, ta sama tuba jest dość efektowna, jeśli wziąć pod uwagę szatę graficzną, spokojnie można kupić taki żel komuś na prezent. Ja kupiłam zapach "Jaśmin z Giava": piękny, zmysłowy, orientalny, słodko - kadzidlany, do złudzenia przypomina ANGEL Thierry'ego Muglera, więc jeśli ktoś lubi ten zapach, to myślę, że może zaryzykować i zamówić wodę perfumowaną z tej serii. Z tego co wiem, zapachy Tesori d'Oriente długo się utrzymują na skórze. Osobiście polecam.

Kupiłam ten żel, żeby sprawdzić zapach, zanim zdecyduję się na kupno wody perfumowanej. Przetestowałam dwa zapachy: najpierw jaśmin, potem orchideę. Oba bardzo fajnie wygładzały skórę, ale trzeba uważać, żeby ich za szybko nie zużyć, bo są dosyć rzadkie i szybko wypływają z opakowania. Co do zapachu (a podejrzewam, że to interesuje większość z was :)): jaśmin jest bardziej intensywny, rzeczywiście jest prawie identyczny jak Angel Thierry'ego Muglera, ale mi nie przypadł do gustu - za ciężki jak dla mnie. Jaśmin długo utrzymuje się na skórze po kąpieli. Natomiast orchidea jest dużo delikatniejsza niż myślałam po przetestowaniu jaśminu, bardziej pudrowa, świeża, nie do końca orientalna. Chyba skuszę się na wodę perfumowaną o zapachu orchidei, ale mam nadzieję, że zapach będzie utrzymywać się dłużej, niż po kąpieli z użyciem tego żelu.

Niestety nie podzielam pochlebnych opinii na temat tego żelu. Zakupiłam zapach jaśminowy... trochę mnie rozczarował. Mój mąż stwierdził, że po kąpieli pachnę czymś męskim - a miał to być kobiecy zapach. Do zapachu nie mogłam się przekonać i zużyłam ten żel w rekordowym tempie. Taki sobie zwykły żel. Gdyby był tańszy, zakupiłabym jeszcze inne zapachy (tak z ciekawości), ale ponieważ w tej cenie mogę mieć dwa inne żele, więcej go nie kupię. Jednakże polecam dla eksperymentu z zapachami - raczej w chłodniejsze wieczory.

Do zakupu zachęciły mnie pochlebne recenzje innych osób, które kupiły ten produkt. Kupiłam żel o zapachu jaśminu z Javy, zastosowałam - bardzo dobrze się pieni, pokrywa skórę delikatną warstwą ochronną, ale że mam suchą skórę i nie mogę nie używać balsamu do ciała, a nie kupiłam odpowiedniego z tej samej serii, to o trwałości zapachu mogę powiedzieć tylko tyle, że ładny zapach jest wyczuwalny pod prysznicem i chwilę po wyjściu spod niego, a później jest przytłumiony zapachem balsamu do ciała. Co do łańcuszka dołączonego do tubki, opisywanego już przez inne osoby, to mam na jego temat podobne zdanie - szybko odczepiłam go od tubki, bo zgodnie z uwagami innych osób, nie zawieszam żelu na łańcuszku w obawie, że mi wycieknie. Generalnie - na pewno ma miły dla powonienia zapach, ale ja sama nie kupię już tego produktu, bo inne są tańsze, a równie dobre.

Czy osoba od lat zakochana w Acqua di Gio Armaniego może odnaleźć w zapachach Tesori d'Oriente coś dla siebie? Szczerze mówiąc, głęboko w to wątpiłam, ale... po przeczytaniu tylu kuszących recenzji postanowiłam spróbować, wybierając "asekuracyjnie" formę żelu pod prysznic :) I tu... pełne zaskoczenie :))) Mirra - cudownie ciepła, delikatna, kobieca - przypomina mi zapachy, które zapamiętałam z podróży po Egipcie. Jaśmin z Giava - jest według mnie bardziej orientalny, męski, koloński, ale równie intrygujący. Może tak pachną Indie?

Mam 2 żele: Białe piżmo i Jaśmin. To był zakup w ciemno, bez znajomości tych nut zapachowych. I jestem zachwycona. Oba produkty mają piękne opakowania (chociaż producent mógłby zrezygnować z łańcuszka, który według mnie jest niepotrzebny), kremową konsystencję... i cudny zapach, który utrzymuje się na skórze długo po kąpieli!!!! Po użyciu wszystkich produktów z tej serii efekt musi być po prostu rewelacyjny. Zapach na pewno będzie bardzo długo nam towarzyszył!!!! Mam zamiar wypróbować wszystkie warianty zapachowe, kupię też kosmetyki z tej serii dla mojego mężczyzny!!!!!