Kod EAN: 5901018004088
Joanna Naturia Odżywka z miodem i cytryną 200ml marki Joanna w kategorii Włosy / pielęgnacja włosów / odżywki do włosów. Joanna Joanna Naturia Odżywka z miodem i cytryną 200ml uroda włosy odżywki balsamy.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Spodobał mi się zapach tej odżywki, choć chemiczny, jest przyjemny dla nosa, idealny zapach dla włosów, słodki z cytrynową nutą :-). Używałam tak jak pisałam wyżej, nałożyłam, poczekałam chwilkę, spłukałam. Jedyne co było zauważalne to łatwość w rozczesywaniu. Natomiast kiedy zaczęłam używać jej zgodnie z tym co sugeruje producent przeżyłam niemały szok :-)! Odżywkę wtarłam w wilgotne po umyciu włosy i… zostawiłam. Nie spłukiwałam jej, całą noc towarzyszył mi piękny zapach :-) Natomiast rano włosy były nawilżone do granic możliwości :-) Coś wspaniałego :-). Za tak niską cenę, takiego dobrego efektu się nie spodziewałam. Po pierwsze konsystencja… odżywka jest rzadka,dzięki czemu niewielka ilość pięknie wnika we włosy, co najważniejsze - nie skleja ich, nie przetłuszcza (bo nie ma silikonów!!!) :-). Po wyschnięciu włosy są sypkie, mięsiste, ujarzmione a skręt ładnie podkreślony. Wygodne opakowanie, można stawiać na zakrętce, dzięki czemu nie ma problemu z wydobyciem produktu.
Odżywka bez spłukiwania to obowiązkowa pozycja po każdym myciu moich włosów. Uwielbiam joannę z lnem i rumiankiem, miodowo-cytrynowa spisuje się już gorzej. Lubi spuszyć moje włosy i to dość mocno - największy minus. Nie nawilża i nie eliminuje puchu tak ładnie, jak wersja lniana. Pięknie pachnie, słodko, miodowo i lekko cytrynowo. Praktyczne opakowanie, dość rzadka konsystencja, trzeba uważać na obciążenie. Niska cena, gorzej z dostępnością.
Kilkukrotnie podchodziłam do tej odżywki, bo lubię wyszukiwać polskie i do tego tanie kosmetyki, które nieraz stawały się moimi odkryciami, jednak nadal nie wiem, co o niej myśleć. Jednak jest taniutka, więc próbuję co jakiś czas do niej wrócić. Co o niej myślę? Wydajna (wystarczy użyć bardzo małej ilości, nawet na moje długie włosy), wygodna (nie trzeba jej spłukiwać, ale za to trzeba uważać, by przypadkiem nie wylać jej za dużo, gdyż ma dość lejącą konsystencję), w sumie poprawna, ale raczej do włosów, które nie są zbyt problematyczne. Opakowanie głosi niby, że nadaje się do włosów suchych i zniszczonych, ale po jej użyciu mam wrażenie, że moje definicje "suchości i zniszczenia" dość daleko odbiegają od definicji producenta. Odżywka niby pomaga rozczesać włosy (choć znam produkty w podobnej cenie, które radzą sobie z tym lepiej), ale to tyle. Żadnego wielkiego nawilżenia, odżywienia czy też poprawy kondycji włosów nie wyczuwam. Za to gdy stosuję ją zbyt często albo przypadkowo nałożę jej zbyt dużo, pojawia się wrażenie lekkiego obciążenia i przetłuszczenia. No cóż, jest jaka jest. Nie skrytykuję jej totalnie, ale też nie dostanie ona ode mnie ochów i achów. Po prostu do siebie nie do końca pasujemy, bo szukam nadal "czegoś więcej".
Przez długi okres szukałam odpowiedniej odżywki dla moich włosów. Pewnego razu natrafiłam na odżywkę Joanny z miodem i cytryną. Na początku podchodziłam do niej sceptycznie 'tania to pewnie i nic nie działa' jednak po dłuższym namyśle wzięłam ją aby wypróbować. Opakowanie : bardzo wygodne i praktyczne. Ułatwia aplikację odżywki. Zapach : świeży, orzeźwiający zapach miodu i cytryny zachęca do zakupu produktu. Włosy pachną nie tylko w czasie mycia ale również kilka godzin po . Zapach jest trwały i bardzo intensywny. Przeznaczenie : produkt przeznaczony jest dla włosów suchych, zniszczonych, farbowanych. Odżywka zawiera starannie dobrane składniki naturalne. Przede wszystkim miód- który znany jest ze swoich składników odżywczych oraz cytrynę bogatą w sole mineralne i witaminy. Produkt stosuje się bez spłukiwania ( nie lubię takich odżywek, gdyż obciążają włosy) jednak z tą jest inaczej. Włosy po niej są miękkie, sprężyste, lśniące, nawilżone i odżywione. Końcówki się nie rozdwajają. Tak jak wspomniałam odżywka nie obciąża włosów. Są puszyste, nie klapną. Łatwiej się je rozczesuje po myciu. Cena jest oszałamiająca, produkt bardzo wydajny i działa cuda. :)
Odżywkę kupiłam razem z maska z tej samej serii, ponieważ była akurat korzystna promocja w drogerii i pomyślałam, czemu nie? No maska mnie nie przekonała, ale odzywka sprawdziła się o wiele lepiej! Odzywki nakładam przeważnie na 2/3 długości włosów, aby uniknąć obciążenia włosów..Zaciekawił mnie fakt, że odzywka jest bez spłukiwania i z początku byłam sceptycznie nastawiona, ale po użyciu wszystkie moje obawy zniknęły w mgnieniu oka! Odzywka ma dość słodki i wyczuwalny zapach miodowy, jednak cytryny nie wyczuwam w dużym stopniu a szkoda....Lubie orzeźwiające zapachy i dlatego tak bardzo nad tym ubolewam :) Odżywka nadaje włosom blasku i świeżego wyglądu. Włosy pachną miodem cały dzień i odzywka nie przesusza włosów, co jest w tym wypadku dla mnie najważniejsze! Przy moich długich włosach odzywka starczyła mi na miesiąc wiec stwierdzam, ze jest wydajna i w dodatku w niskiej cenie! Nie skleja włosów, ani nie powoduje, że włosy się puszą wiec na pewno do niej jeszcze powrócę..
Zakupiłam tę odżywkę z ciekawości. Tyle się nasłuchałam o niej pozytywnych opinii od mojej kręconowłosej koleżanki. Cena bardzo zachęciła mnie do zakupu, no i sam fakt, że to produkt "Joanny", a w dodatku bez spłukiwania! Odżywka zawiera dwa główne składniki aktywne miód i cytrynę. Zapach jest przyjemny. Wydaje się mało chemiczny i utrzymuje się na włosach, co mi się podoba, bardzo pasuje do włosów. Konsystencja: rzadka, lejąca, koloru mlecznego, nie lepi się do dłoni, jej nakładania należy się po prostu nauczyć. Nie zawsze jednak kontroluję, ile jej nałożę, głównie przez przyzwyczajenia z początku jej aplikacji... Z drugiej strony, nigdy nie uciekła przez palce, a przy moich dziurawych rączkach to aż godne podziwu! Wydajność: pełna podziwu! Szalałam z jej ilością na włosach, szczególnie na początku - mimo tego, dna i wyrzucenia opakowania po niej doczekam się dopiero za kilka miesięcy, może przy codziennym stosowaniu minimum miesiąc w kosmetyczce wytrzyma. I to spokojnie. Z racji, że nie zawiera sylikonów doskonale nadaje się do włosów przetłuszczających, bo nie obciąża dodatkowo. Ja niestety mam zbyt suche i ta odżywka sobie z nimi zupełnie nie poradziła. Miałam wrażenie, że moje włosy ją piją bez końca, a jak przesadziłam z jej ilością włosy były zwyczajnie posklejane. Jedno tej odżywce trzeba przyznać, faktycznie ułatwia rozczesywanie nawet tak trudnych do okiełznania włosów jak moje. Nie poprawia kondycji włosów, nie stały się błyszczące czy gładkie. Myślę ,że ta odżywka sprawdziła by się w kuracji wspomagającej, sama jednak jest zbyt słaba by poprawić kondycję zniszczonych czy suchych włosów.
Odżywkę kupiłam ze względu na przyjemny skład i dość niską cenę. Pierwsze wrażenie jednak nie było pozytywne. Zapach bardzo mi się nie spodobał, miała to być cytryna z miodem, a było coś chemicznego i w jakiś sposób odpychającego. Jednak gęsta konsystencja i ogólne działanie bardzo mi się spodobało. Włosy są delikatniejsze, lepiej się rozczesują i bardziej błyszczą, są sypkie. Co do nieszczęsnego zapachu aktualnie po skończeniu całego opakowania mogę powiedzieć, że się do niego przyzwyczaiłam i już mnie nie drażni, a na włosach zmienia swój aromat na ładniejszy i utrzymuje się przez długi czas. Na pewno kupię tą odżywkę nie raz, a moje włosy chętnie z nią przywitają wiosnę. Jest powszechnie dostępna.
Jest świetna jako odżywka bez spłukiwania. Na moich włosach działa rewelacyjnie - podkreśla skręt loków i sprawia, że końcówki się nie puszą. Często ją używam 24 h po myciu przed wyjściem z domu i wtedy nabłyszcza włosy (ale ich nie przetłuszcza!) troszkę odżywia skręt i oczywiście ładnie pachną po niej włosy. Liczyłam co prawda na zapach bardziej cytrynowy niż miodowy, ale nie jest taki zły.
Troszkę waham się między trzema, a czterema gwiazdkami. Dam 4 ze względu na przyjemność w użyciu, cenę, eleganckie opakowanie i dobrego producenta. Jednak muszę przyznać, że oczekiwałam innego zapachu. Dlatego chciałam dać trzy gwiazdki, ale to być może moja wina, więc wezmę odpowiedzialność na siebie i nie będę psuła Joannie reputacji. Odżywka jest miodowo- cytrynowa, jednak jak na mój gust, zapach jest za bardzo miodowy. W ogóle nie czuć obiecanej cytryny. Lubię zapachy świeże, stawiające mnie na nogi, a tu klapa... zero cytrusowego zapachu. Odżywka wygląda na bardzo delikatną. Nie zauważyłam jakiś oszałamiających efektów, typu zdrowe końcówki, ale do użytku dziennego jest doskonała. No i za tą cenę nie ma co narzekać.