NIVEA Lip Care Pomadka ochronna do ust Vitamin Shake żurawina i Malina 4,8 g marki Nivea w kategorii Twarz / pielęgnacja ust / balsamy do ust. Nivea NIVEA Lip Care Pomadka ochronna do ust Vitamin Shake żurawina i Malina 4 8 g uroda twarz balsamy i pomadki do ust.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Moim zdaniem jest to jedna z lepszych pomadek od Nivea. Bardzo lubię ją używać, smaruje usta dosyć często, kilka razy dziennie:
Ta pomadka to moje najświeższe odkrycie. Jest po prostu świetna! Zaczynając od początku: OPAKOWANIE - jest ślicznie różowe, trochę bardziej nowoczesne niż "stare" pomadki Nivea, bardzo atrakcyjne i przyciągające wzrok ZAPACH- śliczny, malinowo - żurawinowy, uzależnia KONSYSTENCJA - odpowiednia, nie zbyt gęsta, ale i nie zbyt rzadka, nie topi się w torebce, nie rozmazuje DZIAŁANIE - dobrze nawilża, lekko nabłyszcza, lekko różowa, ale bardzo delikatna CENA - ok. 6zł, zachęcająca DOSTĘPNOŚĆ - łatwa Ogólnie więc mogę stwierdzić, że jest to najlepsza pomadka Nivea, jaką do tej pory miałam. Gorąco polecam.
Ta pomadka jest najwspanialszym produktem do ust jaki kiedykolwiek używałam, a było tego od groma. Zapach pomadki uzależnia! Uwielbiam malinę i żurawinę - jeść i wąchać:) Obłędny smak i zapach! Na ustach pozostawia naturalny połysk, nawilża idealnie i chroni usta. Cena jest bardzo przystępna, opakowanie wygodne, mi starcza na krótko bo nakładam ją bardzo często. Nie mam do niej żadnych zastrzeżeń, nie widzę też minusów tego produktu. Wypróbuje jeszcze innych smaków, jednak malina i tak jest już moim nr jeden! :) Polecam ten produkt z całego serducha!
Bardzo lubię wszystkie pomadki ochronne Nivea, ale to właśnie shake żurawina malina jest moją ulubioną. Pomadka jest wspaniałym kosmetykiem dla spękanych ust. Dobrze regeneruje i chroni wargi przed kolejnym wysuszaniem. Ponadto pięknie pachnie oraz zostawia na ustach ładny kolor i połysk. Często używam jej zamiast błyszczyka – usta nie tylko dobrze wtedy wyglądają, ale są też doskonale nawilżone. Pomadka jest bardzo poręczna, jest w formie sztyftu oraz ma praktyczne, niewielkie opakowanie – wszędzie się mieści. Moim zdaniem zawsze warto mieć ją w torebce. Polecam!
Mam bzika na punkcie ust, bo mam je zawsze wysuszone i spierzchnięte. Smaruje je różnymi balsami i pomadkami kilkanaście razy dziennie. Ta pomadka wpadła mi w ręce przez przypadek, bo byłam na mieście i się okazało, że w torebce nie mam żadnej pomadki, a ta akurat była w promocji. Po otwarciu ukazuje się marmurkowy czerwonawy sztyft, od razu widać, że jest błyszczący, ale sam od siebie, bez żadnych drobinek. Pomadka nawilża przyzwoicie, ale na pewno nie regeneruje, więc pewnie byłaby ostatnią jakiej użyłabym na noc, ale podczas dnia nie potrafię się z nią rozstać. Stosuje ją jak jestem poza domem i chce szybko nawilżyć usta i dodać im koloru. Pomadka dodaje czerwonego koloru ustom, jest on jednak bardzo subtelny i naturalny i wydaje mi się, że każda kobieta będzie ładnie w niej wyglądała. Polecam też dziewczynom, które nie lubią szminek, bo dają za mocny kolor, a jednak chcą zyskać na ustach minimalny kolor, bo przezroczyste pomadki im się znudziły. Nawilżenie utrzymuje się tak samo jak w przypadku każdej drogeryjnej pomadki ochronnej, kolor również. Najszybciej znika nabłyszczenie, ponieważ pomadka zostawia bardzo cienką warstwę na ustach i dosyć szybko się zjada. Ja często ją stosuje pod szminki, żeby nawilżyć usta, a poza tym ta pomadka podbija kolor szminki, więc jest taką jakby bazą. Pomadka nie ma żadnego smaku. Zapach niby jest - wiele opinii czytałam, w których właśnie ten zapach był wychwalany. Ja go ledwo wyczuwam. Tzn. jak mocno się skupię i powącham pomadkę to czuję lekko owocowy aromat, ale na pewno nie jest on ani intensywny ani na tyle wyczuwalny, żeby była to dla mnie dodatkowa zaleta. Pomadka jest wydajna. Smaruję się nią często, a zużycie minimalne.
Nic dodać nic ująć - usta wyglądają pięknie są nawilżone pięknie pachną i prezentują się także polecam ten produkt ;)
Pomadka pozostawia na ustach błyszczącą, nawilżającą warstwę o malinowym zapachu, sztyft podkresla naturalny kolor ust. Efekt : zdrowo wyglądające, zadbane usta z delikatnym, nienachalnym połyskiem. Wydajna i efekciarska..ładnie topi się pod wpływem ciepła ust. Przyjemność stosowania: absolutna.
Uwielbiam tą pomadkę ochronną. Moim zdaniem jest jedną z lepszych, które obecnie można kupić. Wspaniale pielęgnuje usta. Dzięki czemu nie ma mowy o wystąpieniu pęknięć i mocnego spierzchnięcia. Dobrze nawilża usta, a przy okazji nadaje im naprawę ładnego koloru. Nie jest on intensywny, ale widoczny. Na szczęście nie jest to nienaturalny jasny róż, a wręcz przeciwnie ciemny róż, który cudownie wtapia się w kolor ust. Uwielbiam zapach tej pomadki. Jest lekko słodki i trochę kwaśny, idealnie wiosenny! Opakowanie chociaż wykonane z plastiku jest bardzo wytrzymałe (wielokrotnie pomadka lądowała na podłodze/płytkach/betonie), a i tak pozostała w jednym kawałku. Cena jest przystępna, a produkt wydajny.
Moje usta wołają o pomstę do nieba. Gdy tylko zapomnę raz nałożyć czegoś ochronnego, następny dzień- to widoczne skórki:( Jakiś czas temu gdy byłam w drogerii rozglądałam się za jakąś nową pomadką ochronną. Na wieszakach nie było nic specjalnego co by przykuło moją uwagę. Nivea jak to Nivea , różnie to z nią bywa. Miałam raz tak, że trafiłam na pomadkowy cud a raz na totalne badziewie. Ale mówię sobie ryzyk -fizyk. Bardzo lubię sztyfty, nie lubię grzebania palcem:( Ta bardzo przypadła mi do gustu. Ma świetny świeży zapach, idealny na wiosnę czy lato.Na ustach pozostawia bardzo ładny, lekko różowy kolorek. Daje lekkie nawilżenie jednak nie jest wystarczające gdy mamy bardzo spierzchnięte usta.Jako balsam, który nie dopuści do spierzchnięcia jak najbardziej.Podkreśla suche skórki i wszelkie nierówności. Wydaje mi się że jest mało wydajna.Kupiłam ją za niecałe 8 zł, więc myślę że cena nie jest zbyt wygórowana.
To najlepsza pomadka z jaką miałam mieć przyjemność do czynienia. Przede wszystkim działa,a to to głównie chodzi. Bardzo szybko nawilża i regeneruje popękane usta. Zapach przepiękny. Jedyne co mi w niej przeszkadza to kolor (delikatny, ale jednak) jaki pozostawia na ustach. Ale prawie wszystkie pomadki Nivea tak mają. Nie jest też najtańsza, ale z pewnością warta swojej ceny bo najskuteczniejsza.