Beauty Formulas Clear Skin paski oczyszczające na nos 6 szt.

Polecam każdej kobiecie, która chce się pozbyć "niechcianych maczków". Te paski są znakomite i działają rewelacyjnie. Do tej pory nie znalazłam innego produktu o takiej skuteczności.

Działają bardzo dobrze. Łatwa aplikacja, skutecznie usuwają zaskórniki nawet z miejsc, które wydawały się czyste.

Trochę wysuszają skórę, ale pewnie taka ich uroda. Tego typu specyfiki są nie do kupienia. Może nieskutecznie szukałam, ale znalazłam je tylko w ESENTII. Są jedynym optymalnym produktem do pozbycia się okropnych zaskórników "domowym" sposobem. Na pewno będę je regularnie kupować POLECAM.

Moim ogniskiem zapalnym jest właśnie nos. To tam powstaje największa ilość wągrów. Te plastry poradziły sobie z nimi - oczywiście trzeba pamiętać o regularnym stosowaniu. Wągry powracają, co jakiś czas i niestety tego nie da się uniknąć. Jedynym minusem jest to, że strasznie ciężko je odkleić, ale myślę, że dla efektów warto to przecierpieć. Polecam!

Plastry średnie. Sprawiają wrażenie ładnie oczyszczonej i nie podrażnionej skóry. Jednak ich działanie nie jest w pełni satysfakcjonujące - nie likwidują wszystkich nieczystości. Nie są one trudne w użyciu, ale po kilku minutach twardnieją na nosie i po ich usunięciu pozostaje klej.

Płatki są bardzo fajne, czyszczą te wszystkie okropne brudy z nosa, których żadna siła nie da rady wydobyć. Niestety przy zrywaniu paska widać, że oczyściła się tylko jakaś 1/3, a po drugie pasek zostawia klej. Na upartego można przykleić go drugi raz i pozbyć się reszty. Ogólnie rzecz biorąc dobre, ale miałam lepsze (firmy Biore, niestety niedostępnej u nas).

Paseczki na nos niestety nie spełniły moich oczekiwań, muszę przyznać, że produkt Nivea jest znacznie lepszy .

Z tego, co się orientuję, są to jedyne paski na nos tego typu dostępne obecnie w kraju, wcześniej używałam świetnych płatków oczyszczających Pond's albo Nivea. Jak tylko ujrzałam w Esentii produkt tego typu, poczułam sentyment i postanowiłam je zamówić, to dzięki tym paskom założyłam profil na tej stronce :) Jeśli chodzi o ich działanie, to troszeczkę się rozczarowałam, choć płatki dość dobrze przylegają do skóry, to niestety nie wyciągają większości wągrów. Po odklejeniu paska zauważyłam, że na stronie z klejem znajduje się trochę zanieczyszczeń, ale mój nos, który jest calutki w czarne uprzykrzone kropki, wymaga trochę intensywniejszego oczyszczenia, więc polecałabym te paski osobom, które mają umiarkowane problemy z zaskórnikami i wągrami. Nie jestem przekonana co do użyteczności tego produktu, dlatego będę czekać, aż jakaś inna firma stworzy plasterki tego typu.

Polecam, bo to jedyny produkt tego typu na polskim rynku, przynajmniej jedyny, jaki znalazłam. Używałam wcześniej pasków NIVEA i były dużo lepsze, ale zniknęły ze sklepów. Po przyklejeniu paska czułam delikatne pieczenie. Niestety ciężko było go zerwać i w niektórych miejscach klej został na nosie razem ze wszystkim, czego niby miałam się pozbyć. Kupię je jeszcze raz, ale tylko dlatego, że innych tego typu produktów po prostu nie znalazłam.

Głęboko oczyścić to te paski mogłyby chyba jedynie kieszeń. Pamiętam, że kiedyś miałam takie paski innej firmy (chyba z 10 lat temu), jak się je usuwało, to rzeczywiście część brudów wychodziła. Te paski tylko twardnieją na nosie i to jedyny efekt. Aaa, jeszcze od "kleju" boki nosa są zaczerwienione. Pomyłka, bzdura, a wniosek - szkoda nawet tych kilkunastu złotych, lepiej odłożyć i wydać na kosmetyczkę (chociaż i to skuteczne jest na kilka dni). Nie kupujcie.