Flos-Lek Pharma Żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem i babką lancetowatą tubka 15 ml

Żel w podłużnej, praktycznej tubce, nie zabiera dużo miejsca a dzięki temu że "stoi na głowie" nie ma problemu z wydostaniem kosmetyku i można go zużyć do ostatniej kropelki. Cena jest bardzo przystępna a w dodatku żel jest bardzo wydajny. Kosmetyk ma świetną konsystencję, bardzo łatwo się go nakłada i dobrze się wchłania nawet nałożony na 3 minutki przed wykonywaniem makijażu. Ja stosuję go dwa razy dziennie: po porannym i wieczornym oczyszczeniu skóry twarzy i nałożeniu kremu z ominięciem okolic oczu. Mimo, że podchodziłam do specyfiku z lekkim przymrużeniem oka - wydawał mi się bardzo niepozorny - muszę przyznać że efekty są niesamowite! Sine cienie pod oczami praktycznie zupełnie zniknęły, pożegnałam się też z porannymi opuchniętymi "workami" - buzia zyskała zdrowy, świeży wygląd :) Chociaż oczekiwanie na efekty chwilę trwało (około 2 tygodni) to warto było cierpliwie stosować żel, a robienie tego weszło mi w krem i nie stanowi już żadnego problemu - na pewno zostanę przy tym kosmetyku!

Po przeczytaniu wielu pozytywnych komentarzy postanowiłam kupić ten żel.Niestety nie jest on dla mnie. Nie poczułam chłodzenia pod oczami, ukojenia. Zwykły żel pod oczy. Będę szukała dalej produktu dla siebie.Ja polecić nie mogę.

Ja uwielbiam wszystkie żele pod oczy flos-leku. Mam silną alergię na zapachy i jedynie te nie powodują u mnie żadnej reakcji.

Cóż - jest niezwykle wydajny i świetnie chłodzi a także pomaga na cienie pod oczami. Dla mnie to koniec poszukiwań. Lepszy od żelu pod oczu firmy Biotherm (ten czerwony z aplikatorem w formie metalowej kulki), który wcześniej używałem. Po co przepłacać.

Żel jest naprawdę godny polecenia. Nie kosztuje wiele, a jest bardzo dobry jeśli chodzi o skórę wokół oczu. Forma żelu sprawia, że łatwo się wchłania. Jest dość wydajny i łatwy w aplikacji. Likwiduje zaczerwienie, opuchliznę i przynosi ukojenie dla skóry, dodatkowo nawilża i odżywia. Polecam ;)

Naprawdę pomaga, oczy są odprężone, zrelaksowane, niweluje opuchliznę i zmniejsza worki pod oczami. Dłuższy sen i Flos-Lek, a sama nie poznasz siebie następnego dnia.

Świetnie nawilża delikatną skórę wokół oczu, nie klei się, nie maże i doskonale się wchłania. Mam wersję z babką lancetowatą. Pewnie, że "worki" nie znikną zupełnie, ale efekt "złagodzenia" daje się odczuć po paru minutach i jest satysfakcjonujący. Doskonale spełnił moje oczekiwania pod względem jakości i ceny.

Można go stosować jako delikatny krem nawilżający pod oczy. Nie ma po nim zaskakujących rezultatów, nawilża skórę, dobrze się nakłada, nie ma intensywnego zapachu. Worki, czy zmarszczki po nim nie znikną.

Spektakularnych efektów nie ma, ale działanie widać gołym okiem, szczególnie gdy stosuję go po nocnej zmianie.

Kupiłam na próbę, w ramach sprawdzenia, czy te wszystkie zachwyty nad nim są zasadne. I nie są. Ma zmniejszać worki pod oczami - zapomnij! Generalnie nie robi nic oprócz odświeżenia i redukcji małych opuchnięć (gdy wcześniej potrzymam go w lodówce), raczej nie nawilża. Nie polecam osobom, które mają problemy, tj. zmarszczki, opuchnięcia, cienie itd.
Raczej dla nastolatek, które nie wymagają zbyt wiele, dla mnie na pewno nie.

Bardzo sympatyczny, skuteczny żel. Przetestowałam już trzy wersje: z chabrem i bławatkiem, z rumiankiem i z babką lancetowatą. Tak naprawdę nie widzę różnicy w działaniu tych wersji, ale i tak efekty są tak dobre, że nie zdradzę tego żelu z żadnym innym specyfikiem do oczu. Świetnie nawilża delikatną skórę wokół oczu, nie klei się, nie maże i doskonale się wchłania. Spędzam sporo czasu przy komputerze i żel stosuję doraźnie w przypadku pieczenia lub wysuszenia spojówek. Efekt jest natychmiastowy, piasek spod powiek znika, skóra jest odświeżona, oczy "uspokojone", a dodatkowo ma się uczucie przyjemnego chłodu, choć żel nie ma nic wspólnego z mentolem. Dla mnie to kosmetyk, który stał się integralną częścią zawartości kieszeni każdych spodni :)

Co tu wiele mówić - jest to całkiem przyzwoity żel do powiek za całkiem przyzwoitą cenę :) Ja mam wersję z babką lancetowatą, która miała likwidować "worki" i obrzęki, jednak słowo "likwidować" wydaje się być w tym przypadku lekkim nadużyciem. Żel przyjemnie koi i daje uczucie lekkości powiek, ale z większymi obrzękami sobie nie radzi. Szczęściem obrzęki takie zdarzają mi się rzadko, więc ten żel całkowicie mi wystarcza. Aha, wielki plus za wydajność!!! Używam go regularnie od kilku miesięcy a w tubce ciągle jest go sporo. Zatem mogę go polecić z czystym sumieniem.

Delikatny, dla osób do ok. 25. roku życia bardzo fajny. Delikatny, bezzapachowy, nie podrażnia oczu i chyba zauważyłam troszkę rozjaśnione "fioletowe podkowy", które mam od zawsze. Na pewno do niego jeszcze wrócę.

Po prostu świetny w każdym calu. Świetnie się rozprowadza, nie pozostawia mokrej skóry, automatycznie się wchłania, wygładza skórę pod oczami, nie drażni spojówek. Spełnia zapewnienia producenta. Mam wersję z babką lancetowatą i po kilkudniowym stosowaniu zapomniałam, jak wyglądają "worki" pod oczami. Profesjonalna pielęgnacja skóry pod oczami za grosze!

W zasadzie powinnam napisać: "bez komentarza", ale to nieco groteskowe stwierdzenie jak na treść recenzji. Żel ze świetlikiem w wersji z babką lancetowatą nie spowodował u mnie żadnego efektu. Obietnice producenta o kojeniu podrażnień i zapobieganiu "workom" pod oczami są bardzo grubo przesadzone. Żel na szczęście nie wywołał także żadnych negatywnych skutków typu podrażnienie czy zaczerwienienie. Na mnie nie działa, ale każdy kosmetyk to indywidualna sprawa.

Bardzo dobry produkt. Wspaniale chłodzi i nawilża okolice oczu, bardzo dobrze odpręża zmęczone oczy. Po nałożeniu mam natychmiastowe uczucie długotrwałego nawilżenia – żel stosuję głównie wieczorem, gdy moje oczy tego szczególnie potrzebują. Jest bardzo delikatny – nigdy po nałożeniu nie odczuwałam pieczenia, które jest raczej standardem w moim przypadku. Nie mogę potwierdzić, że jakoś szczególnie rozjaśnia cienie albo wygładza "worki" pod oczami. Ale i tak polecam. Za taką cenę warto.

Jest przeznaczony dla osób ze skłonnością do obrzęków i podrażnień skóry powiek i okolic oczu. Zapobiega powstawaniu worków pod oczami. Rezultat widać już po kilku użyciach. Naprawdę godny polecenia. Znam kogoś, kto pracuje na tym produkcie w gabinecie kosmetycznym :) Polecam!!!!

Wybrałam wariant z z babką lancetowatą. Moim problemem były opuchnięte, zmęczone oczy od częstego siedzenia przed komputerem. Miałam również sińce pod oczami. Po zastosowaniu tego żelu nie stwierdziłam wprawdzie rewelacji, aczkolwiek jestem zadowolona. Żel ma lekką konsystencję, szybko się wchłania, a po jego nałożeniu nie pozostawia tłustego filmu. Dobrze nawilża skórę. Kondycja cery pod oczami znacznie się poprawia, ale niestety worki w moim przypadku nie zniknęły całkowicie. Nie uczula i nie podrażnia oczu. Produkt wart jest uwagi.

Jest bezbarwny i bardzo dobrze się wchłania. Nie używam go systematycznie tylko wtedy, kiedy moje oczy są podpuchnięte lub gdy pieką mnie rano od niewyspania. Bezpośrednio po nałożeniu żelu mam wrażenie delikatnego ściągania skóry. Najbardziej odczuwam jego właściwości kojące - przynosi ulgę, oczy są bardziej wypoczęte. Delikatnie zmniejsza obrzęki wokół oczu. Poza tym wydaje się wydajny. Jestem zadowolona i polecam. Mam wersję z babką lancetowatą, kiedyś jeszcze wypróbuję inny wariant.

Bardzo dobry krem dla osób, które mają problem z workami pod oczami. Moje oczka są po nim promienne i pełne życia.

Dobry, nie podrażnia spojówek, odświeża spojrzenie, ponieważ działa przeciwobrzękowo. Nie daje spektakularnych efektów, ale czego można się spodziewać po kosmetyku ziołowym w takiej kategorii cenowej?

Właśnie. Świetlika używały nasze babcie, więc wszystkie Panie na pewno wiedzą, że to ziółko zmniejsza obrzęki i sińce pod oczami. Ten żel stosuję na noc pod oczy i na powieki. Nie szczypie w oczka, ładnie się wchłania i nie pozostawia klejącej warstwy. Rano oczka są wypoczęte i wesołe ;) Żel ma bardzo wygodne opakowanie, no i cena też jest zachęcająca.

Kupiłam żel głownie po pozytywnych komentarzach. Ja potrzebowałam przede wszystkim nawilżenia pod oczami no i żel może i nawilżał, ale dość słabo/delikatnie. Przez jakiś czas skóra pod oczami była "mokra", dlatego używałam go tylko na noc, na dzien nie bardzo nadawałby się pod makijaż. Minusem było dla mnie opakowanie - wybrałam tubkę i gdy w tubie pozostało mniej niż 50% żelu, po prostu ciężko było go wydobyć. Podsumowujac - cena niska wiec wyprobowac mozna ale ja zadnych szczegolnych efektow nie zauwazylam.

Żeli Flos-Lek używam od lat. Są niezmiennie bardzo wysokiej jakości. Koją i nawilżają skórę w okolicach oczu. Nie podrażniają oczu, nawet nałożone na powieki. Do tego kosztują naprawdę grosze. Żel ze świetlikiem dodatkowo przeciwdziała powstawaniu opuchlizny pod oczami. Oczy zawsze wyglądają świeżo, nawet po nieprzespanej nocy.

Znowu się zawiodłam. Wszystkie kosmetyki rozjaśniające pod oczy, których do tej pory używałam nie sprawdziły się. Jedyne plusy, jakie zauważam, to cena i miłe uczucie chłodu, które odczuwa się zaraz po zastosowaniu żelu. Konsystencja ok, wydajność również. Jednak efektu żadnego :/. A używam kosmetyku regularnie; rano i wieczorem. Chyba na moje sińce pod oczami muszę zainwestować większą kwotę, aby rezultaty były zadowalające ;].

Póki co nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego działania łagodzącego, czy zapobiegającego powstawaniu worów pod oczami. Stosuję go czasem prosto z lodówki i przyjemnie chłodzi, ale prędko muszę po nim wklepać krem ponieważ bardzo ściąga mi skórę pod oczami. Za tą cenę można wypróbować, ja jednak wolę tradycyjny krem niż to żelowe cacko.

Nawilża, napina skórę dając odczucie ulgi - nie sądzę jednak aby w jakiś szczególny sposób rozprawiał się ze zmarszczkami.

Mam wariant przeciw tzw. "woreczkom pod oczkami" i muszę przyznać, że spisuje się rewelacyjnie!! =D