Ziaja masło kakaowe Krem 50 ml

Krem ma "tępą" konsystencję - po nałożeniu nie można go rozsmarować czy wklepać, palce się po nim ślizgają. Po jednorazowej aplikacji spowodował wypryski na suchych partiach skóry. Ma przyjemny zapach, ale przecież nie to jest w kremie najważniejsze. Szkoda mi było wyrzucić, zużyłam całe opakowanie do kremowania rąk i w tym kontekście nawet nie był najgorszy. Generalnie nie polecam, ale to moja subiektywna opinia, może ktoś inny byłby z tego kremu zadowolony.

Mam problem z czekoladowymi kremami, bo nie wiele zapachowo mi odpowiada. Ten zdecydowanie nie. Zapach jest za ciężki. Poza tym jest trochę za tłusty. Jako przerywnik w sprawdzonych kremach można spróbować, ale ja do niego raczej nie wrócę.

Kupiłam ten krem z ciekawości, zachęcona pozytywnymi recenzjami. Po kilkunastu dniach systematycznego stosowania stwierdzam, że skóra staje się gładka i odżywiona, poprawia się jej koloryt. Krem ma uniwersalne zastosowanie (ja używam go do twarzy, szyi, rąk i nóg). Idealnie się rozsmarowuje, ma doskonałą konsystencję oraz wspaniały, relaksujący zapach. Polecam wszystkim.

Krem po 2 tygodniowym stosowaniu delikatnie poprawił koloryt skóry, niestety jest dla mnie zbyt tłusty (mieszany typ cery). Przyjemnie pachnie, dość dobrze się wchłania, opakowanie typowe dla Ziaji. Podsumowując, polecam dla osób o suchym typie skóry, ewentualnie normalnym, które chcą nawilżyć skórę i poprawić koloryt cery. Krem jest wydajny i jak to Ziaja, ma bardzo dobrą jakość za przystępną cenę.

Naprawdę super kremik. Warto go wypróbować. Przyjemny zapach, zdecydowanie polecam dla pan z suchą skórą. Moja skóra twarzy przyjęła ten krem doskonale.

Mam już dużo kosmetyków z Ziaji i muszę przyznać, że i tym razem się nie zawiodłam. Krem jest po prostu boski!!! Idealnie się rozsmarowuje, ma doskonałą konsystencję, pozostawia skórę doskonale nawilżoną... i ten zapach... po prostu raj dla zmysłów, aż by się go chciało zjeść. Dodatkowym plusem kremu jest to, że można go używać na solarium, doskonale się do tego nadaje. Szczerze polecam wszystkim

Jeden z nielicznych kremów z tzw. niższej półki cenowej, z którego jestem zadowolona w 100%. Polecam do cery suchej i mieszanej głównie na noc, bo krem jest troszkę za tłusty na dzień. Za to stosowany na noc sprawia, że budzimy się rano z ładną buzią. Stosuję go już od kilku miesięcy i zauważyłam (a bardziej zauważyły to moje siostry), że skóra twarzy nie jest już blada i szara jak dawniej, tylko tak bardzo delikatnie opalona, ma zdrowy koloryt. I nie jest to w żadnym wypadku efekt samoopalacza, tylko bardzo naturalna lekka opalenizna.

Zachęcona recenzjami i sympatią do Ziai kupiłam krem i oczekiwałam wszystkiego tego, o czym naczytałam się w recenzjach :-)Poza miłym zapachem i ładnym opakowaniem nic się nie sprawdziło - w moim przypadku oczywiście.
Krem rozsmarować na mej twarzy się nie daje (maże się niemiłosiernie). Lepiej idzie jego wklepywanie, ale i tak tłusta powłoka pozostaje bardzo długo na skórze, włażąc we włosy, w oczy, uszy itp.
Zaczęłam stosować go na noc - i jest lepiej - pod warunkiem, że jak najdłużej leżę na plecach. Jak tylko dotknę buzią poduszki - krem się ściera zostawiając na poszewce tłuste plamy.
Specjalnego działania odżywczego ani poprawy kolorytu nie zauważyłam - ale nie stosuję kremu zbyt systematycznie... Po prostu nie cierpię spać na plecach :-)

Krem ślicznie pachnie. Jednak na mojej skórze dziwnie się rozprowadzał, jakby z poślizgiem. To powodowało, że trzeba go użyć więcej i raczej wklepywać, niż wmasowywać. Poza tym spełnia swoją rolę, skóra dobrze po nim wygląda. Na pewno warto go wypróbować!

Zapach ma śliczny, świetnie sprawdza się jako produkt do opalania. Polecam wszystkim z wrażliwą, suchą bądź skłonną do alergii cerą. Zapach bardzo ładny, tylko ciężko powiedzieć, czy to bardziej kokos, czy kakao ;) Dodatkowo super nawilża bardzo suche miejsca - np. łokcie. Polecam! Jak tylko się skończy, kupuję następne opakowanie ;)

Cudo krem!!! Zapach, zapach, zapach i jeszcze raz zapach. Ten kremik jest jednym wielkim cudownym zapachem, raczej kokosowym niż kakaowym, używanie go to prawdziwa rozkosz. Później dokupiłam sobie jeszcze balsam do ciała tej serii. Mniam. Ale wracając do kremu... Jest dość tłusty, więc raczej nadaje się do suchej skóry. Ja taką mam, moja skóra jest wręcz przesuszona i chłonie dzikie ilości każdego kremu, i ciągle jej mało. A ten krem jakoś wystarcza, i to w przyzwoitych ilościach, a rano, ach, rano skóra jest idealnie gładka, odżywiona, po prostu super. Na punkcie kremów mam fioła, na stanie mam stale kilkanaście, których używam naprzemiennie, ale do tego regularnie wracam i zawsze świetnie działa na moją buzię. Kiedyś skończył mi się krem do rąk i przed pójściem spać posmarowałam sobie ręce tym cudnym kremikiem, rano dłonie były piękne, gładkie, skóra wreszcie była cudownie odżywiona. Zachęcona tym działaniem, posmarowałam sobie nim stopy - rano były mięciutkie jak nigdy ;-) Tak więc, jak dla mnie, to krem uniwersalny za śmiesznie niską cenę, który daje wspaniałe efekty i naprawdę wielką przyjemność, zarówno dzięki odżywczemu działaniu, jak i urzekającemu zapachowi.

Moja cera się przetłuszcza, ale czasem zdarza się, że jest ściągnięta po myciu i potrzebuje czegoś regenerującego. Wtedy używam kremiku Ziaji, tylko od czasu do czasu, w miarę potrzeby lub... jak mam ochotę na jego czekoladowy zapach. Ten krem jest dla mnie trochę jak czekolada - nie jadam jej przecież codziennie, ale nie wyobrażam sobie, że mogłabym w ogóle z niej zrezygnować :-)

Zachęcona dobrymi recenzjami i ja sięgnęłam po to cudo - i nie rozczarowałam się! Mam 36 lat, cerę mieszaną ze skłonnością do wyprysków. Kremu używam na noc oraz na dzień, w weekendy, gdy nigdzie nie wychodzę, chyba byłby trochę za tłusty pod makijaż. Po około 10 dniach stosowania potwierdzam, że faktycznie poprawia koloryt skóry, twarz jest ładniejsza, dobrze nawilżona i "dokarmiona". Ma wspaniały, relaksujący zapach. Używam go z wielką przyjemnością i polecam właściwie wszystkim. A teraz idę sprawdzić, czy mają również masło do ciała...

To właśnie reklama zamieszczona na Waszej stronie sprawiła, że kupiłam pierwszy produkt tej firmy. Nigdy nie przywiązywałam większej wagi do marki produktów, kupowałam różne, z różnych firm, polując zwłaszcza na "promocje". Tak więc od dłuższego czasu jestem wierną użytkowniczką kosmetyków firmy Ziaja i jestem z tego bardzo zadowolona - w mojej łazience mam już tonik, mleczko, krem i podkład. Teraz kupuję konkretne produkty, sprawdzone na własnej skórze, a nie "kota w worku", który właśnie jest w promocji. W porównaniu do kosmetyków, które stosowałam wcześniej te dają mi pełną satysfakcję. Kupowałam też kosmetyki bardzo drogie, te "najlepsze" i muszę stwierdzić, że nie widzę żadnej różnicy jeśli chodzi o efekty, natomiast znaczną różnicę widzę w cenie. Na pewno nie zrezygnuję z tej linii kosmetyków, co więcej zarażam innych swoją sympatią do tej marki. Od kiedy używam tego kremu... moja cera jest miększa, i nie boję się mroźnych dni... Jest OK.

Mój niezbędnik. Jest bardzo treściwy, tłusty, dlatego stosuję go jedynie na noc. Świetnie nawilża i odżywia moją przetłuszczającą się cerę, która po jego zastosowaniu staje się niezwykle miękka i gładka. I rzeczywiście pomaga zachować opaleniznę, a cera wygląda na zdrowszą. Kolejnym plusem jest jego zapach - słodka czekolada :) oraz fakt, że równie dobrze sprawdza się na przesuszonej skórze łokci i kolan.

Stosowałam go podczas opalania - bardzo ładnie utrzymuje opaleniznę. Ze względu na swoje właściwości nawilżające nadaje się także do smarowania spierzchniętych pięt i łokci. Już mała ilość wystarczy, żeby natłuścić skórę. Do zakupu skusiła mnie niska cena, teraz stosuje go cała moja rodzina. Na pewno kupię go ponownie.

Krem jest tłusty, ale na noc (od czasu do czasu) dla skóry mieszanej jest po prostu konieczny. Ja stosuję go po peelingu i rano cera jest dobrze nawilżona. Na dzień się raczej nie nadaje, przynajmniej dla mnie.

Fajny, chociaż troszkę zbyt tłusty, ale przyjemny w stosowaniu zarówno na buźkę, jak i na całe ciało. Krem prześlicznie pachnie, dosyć szybko się wchłania, a skóra jest nawilżona i odżywiona. Duży plus za zapach - taki smakowity, mój ulubiony. Tylko szkoda, że kremik dostałam w starym opakowaniu, bo to nowsze bardziej mi się podoba... Ale co tam! Ważne, co jest w środku. Polecam!!!

Używam go do opalania. Jest bardzo tłusty, ale po jakimś czasie się wchłania. Skóra nie jest wysuszona. A przy tym cudnie pachnie. Smakowicie :) Wybrałam go ze względu na działanie masła kakaowego, które ułatwia opalanie i nadaje ładny koloryt opalonej skórze. Rzeczywiście - już po pierwszym użyciu zauważyłam efekt. Do tego cena jest świetna :)

Całkiem niezły produkt, szczególnie na noc - ma gęstą konsystencję i trochę trudno się rozprowadza. Zapach kakao jest wyczuwalny przez dość długi czas po aplikacji. Opakowanie jest charakterystyczne dla produktów Ziaji, a cena niska. Krem dobrze nawilża i wygładza skórę. Efektu opalenizny jeszcze nie zauważyłam, ale być może za krótko ten krem stosuję.

Jest bardzo tłusty, trudno się go rozprowadza. Pachnie przecudnie - czekoladowo, bardzo ładnie nawilża oraz zmiękcza skórę. Jest idealny dla ceru suchej, skłonnej do podrażnień. Po pierwszym zastosowaniu działa łagodząco na wszelkie podrażnienia. Nadaje się do stosowania na noc, na dzień może być zbyt tłusty. Na razie nie zauważyłam efektu podtrzymania opalenizny, być może wystąpi po dłuższym stosowaniu. Sympatyczny. Polecam.

Dobry krem dla cery suchej i normalnej. Ja chętnie używam go do rąk - uwielbiam jego zapach, który relaksuje mnie przed snem.

Mam cerę mieszaną. Na zakup skusiłam się po przeczytaniu pozytywnych recenzji. Krem stosuję na noc od dwóch tygodni i przyznam szczerze, że rezultaty mnie zaskoczyły. Myślałam, że rano obudzę się ze świecącą twarzą, a tymczasem... Krem doskonale nawilża i odżywia cerę. Skóra robi się gładka i nabiera pięknego kolorytu. Nakładanie nie jest łatwe, bo krem ma dość gęstą i kleistą konsystencję, ale dzięki temu jest niezwykle wydajny. I ma cudowny zapach. Krem stosuję na twarz i wysuszoną skórę łokci. I widać ogromną poprawę. Skóra łokci nie jest już tak wyschnięta i spękana. Ten krem jest rewelacyjny. Zwłaszcza jeśli spojrzeć na cenę... Za taką jakość byłabym gotowa zapłacić nawet więcej :-)

Ten krem kupiłam na zimę i okazał się strzałem w dziesiątkę. Krem aplikuję przed każdym spacerem i na noc, jako regenerację po zimowym mroźnym wietrze. A do tego ten zapach!!!

Mimo że mam cerę mieszaną, zawsze mam ten krem na półce. Często moje policzki są przesuszone i właśnie ten krem sprawdza się najlepiej, pięknie pachnie, nieco gęsta konsystencja ale dobrze sie rozprowadza i wchłania. Stosuję go na noc i rano buzia jest gładka i miła w dotyku. Dobry też na szyję i dekolt.

Kupiłam ten krem z ciekawośći zachęcona recenzją mojej poprzedniczki. I szczerze mowiąc nie spodziewałam sie tak dobrego produktu ;-) Krem ma bardzo gęstą konsystencję i dlatego nie nadaje się do stosowania na dzień. Ale użyty na noc ma naprawdę wspaniałe właściwości regeneracyjne, buzia rano jest gładka, dobrze nawilżona (mam bardzo suchą cerę). Jeśli chodzi o działanie brązujace to trudno mi cokolwiek powiedzieć bo jednocześnie używam kremu brazującego Sopot. Miałam też problem z pękającymi ustami i zaczęłam używać tego kremiku jako balsamu do ust... efekt jest cudowny usta są nawilżone i jakby troszkę pełniejsze ;-). Gorąco polecam ten kremik, tym bardziej, że cena jest bardzo niska.

Mimo mieszanej cery używam Ziajki na noc. Rano mam twarz mięciutką niczym pupka niemowlaczka ;) Krem ma ciężką, tłustą konsystencję, ale w ogóle nie zatyka porów. Nawilża, zmiękcza skórę. Producent wspomina coś nt. efektu zbrązowienia... Nie zauważyłam wprawdzie, ale mimo to uważam ten kremik za obowiązkową pozycję na półce łazienkowej! (Rewelacyjnie działa też na wysuszone skórki wokół paznokci...) A pachnie...... Mhhmmm.... Jak kakaowy lizak. Mniam!