Ziaja bio olejki Masło do ciała z olejkiem arganowym 200 ml

Lubię produkty tej firmy i chętnie sięgnęłam po ten balsam, wierząc, że się sprawdzi na mojej dość przesuszonej skórze ciała. Opakowanie dość ascetyczne, ale właśnie wyróżniające tę markę. W środku masełko o bardzo przyjemnym zapachu, i tu mam problem, bo właśnie ten zapach mnie zachwycił, a nie bardzo potrafię go opisać, jest nie drażniący, bardzo delikatny, mi się kojarzył z zapachem niemowlęcia. Po prostu cudowny. Po nałożeniu na skórę doskonale i bardzo szybko się wchłania, pozostawia lekki film na skórze, ale nie jest on lepki i w żadnym wypadku nie powoduje dyskomfortu. Skóra jest dobrze natłuszczona, delikatna, miękka w dotyku i pachnie jeszcze bardzo długo.

Z opisu producenta wynika, że masło do ciała z naturalnym olejem arganowym przeznaczone jest dla skóry suchej i bardzo suchej, zatem znalazłam się w grupie, której produkt jest dedykowany. Masło zamknięte jest w dużym plastikowym słoiczku o aptecznym wyglądzie (ze względu na biały kolor opakowania i ascetyczną szatę graficzną naklejki), w którym mieści się 200 g produktu. Słoiczek ma bardzo poręczny kształt i wielkość (idealne do ręki). Masełko pachnie przyjemnie, pudrowo (nastawiałam się na cięży zapach, a tu miła, lekka niespodzianka). Zapach jest wyraźnie wyczuwalny, ale nie nachalny. Konsystencja jest nieco gęstsza od konsystencji tradycyjnego balsamu – spodziewałam się gęstszego produktu, a tu ponownie miłe zaskoczenie - masełko jest lekkie i o idealnej gęstości. Największą niespodzianką podczas aplikacji masła, było ekspresowe tempo wchłaniania się produktu (nastawiałam się na dłuższy czas, sugerując się zawartością oleju w składzie). Niemal natychmiast po wsmarowaniu, produkt wchłaniał się całkowicie, bez śladu (świetne rozwiązanie dla zabieganych – po rozprowadzeniu kosmetyku, można się natychmiast ubrać bez obawy, że poplami nam ubranie). Można w tym momencie pomyśleć, że pewnie kosmetyk jest za słaby, a tu ponowna niespodzianka – szybkie tempo wchłaniania się produktu nie idzie w parze ze słabą skutecznością. Nigdy nie musiałam aplikować masełka ponownie w w tym samym miejscu. Produkt bardzo dobrze nawilża – skóra po zastosowaniu jest ukojona, przyjemnie gładka i miękka i co ważne: efekt pojawia się natychmiast (na pewno jednym z dobroczynnych składników jest tu bardzo popularny i również bardzo wychwalany olej arganowy). Masło sprawdziło się świetnie w miejscach podatnych na nadmierne wysuszenie i łuszczenie, które dodatkowo objawia się nieprzyjemnym swędzeniem (przynajmniej u mnie), jak: łydki, plecy i podbrzusze. Efekt utrzymuje się cały dzień, a przy regularnym stosowaniu czas ukojenia wyraźnie się wydłuża (na bardziej wysuszone partie potrzeba nieco więcej czasu, ale i tu kosmetyk potrafi zadziałać skutecznie, choć u mnie nie do końca radzi sobie ze suchą skórą pleców, tzn. na tą część ciała masełko muszę aplikować częściej niż na pozostałe części ciała). Warto również podkreślić bardzo przystępna cenę produktu, stosunkowo łatwą dostępność oraz fakt, że jest to nasz rodzimy produkt :)

Zakupiłam masło ponieważ zachęcił mnie opis na opakowaniu ( Przeznaczony do skóry bardzo suchej ). Konsystencja typowa dla masła z Ziai, piękny zapach oraz pierwszy zachwyt tym masłem....Skóra miękka, delikatna i gładka a przy tym niesamowicie pachnąca! Niestety nawilżanie o jakim wspomina producent działa tylko na chwilę! Po około 2 godzinach moja skóra jest sucha jak wióry, nie czuć już gładkości ani nawilżenia! Zawiodłam się, ponieważ znam wiele maseł ziajkowych ale to zdecydowanie należy do najgorszych! Może dla skóry mniej wymagającej...ale na pewno nie dla skóry suchej!