Farmona Magic SPA Peeling cukrowy do ciała Wanilia i Pomarańcza 200 ml

Pięknie pachnie waniliowo, tak kulinarnie :-) Jak na cukrowy peeling działa dość delikatnie, łatwo się rozprowadza i zmywa. Złuszcza wspaniale, zawsze się relaksuję podczas używania tego peelingu.

Dość długo szukałam właściwego peelingu do ciała (co widać w mojej łazience :) Żaden nie pasował, albo był za drobny, albo za ostry, albo zbyt szybko się rozpuszczał... Raczej bez przekonania kupiłam ten i bardzo miło mnie zaskoczył. Peeling ma śliczne opakowanie, takie naturalne. Po otwarciu słoiczka okazało się, że cudownie pachnie (ach, to połączenie wanilii z pomarańczą). Trzeba uważać, żeby go nie zjeść :) Dzięki zawartości olejków peeling świetnie odżywia i natłuszcza skórę. Cukier nie jest ani za drobny, ani za gruby. Doskonale złuszcza, oczyszcza i odżywia skórę (jest świetny do peelingu dłoni). Nadaje się nawet do peelingu zrogowaciałych pięt! Jak pisały poprzedniczki, dzięki olejkom nie ma potrzeby nakładania kremów czy balsamów po wyjściu z kąpieli. Świetnie działa jako masaż antycellulitowy. Trzeba też przyznać, że jest całkiem wydajny. Nie myślałam, że znajdę w końcu taki fajny peeling do ciała. Mogę też polecić mus do ciała Farmony - przekonajcie się sami, mi naprawdę poprawia humor ;-)

Niewiarygodnie dobry kosmetyk. Stosując go podczas kąpieli, nie potrzebujesz ani nawilżającego płynu do kąpieli, ani nawilżających żeli pod prysznic, ani nawet nawilżającego balsamu po kąpieli. To wszystko jest zbędne, ponieważ ten peeling zastępuje wszystko i sprawia, że skóra jest tak nawilżona jak po użyciu oliwki. Efekt podczas aplikacji jest zaskakujący, jeszcze nigdy nie spotkałam się z peelingiem, który by nawilżał tak jak oliwka. Już podczas kąpieli skóra jest nawilżona, a po wyjściu z wanny nie traci nawilżenia. Naprawdę wystarczy wanna ciepłej wody, peeling Farmony i masz świetnie wygładzoną i doskonale nawilżoną skórę. Zapach nie jest zbyt intensywny i raczej nie utrzymuje się długo na skórze, ale przy peelingu nie o to przecież chodzi. Peeling jest dosyć konkretny, gruboziarnisty, ale świetnie współgra z wodą, dobrze się rozprowadza i złuszcza naskórek. A efekt końcowy jest zniewalający, nie wiem, jaka jest tajemnica tego peelingu... Na pewno pozostanie już na stałe na liście moich ulubionych kosmetyków pielęgnacyjnych.

Idealnie peelinguje a przy tym jak natłuszcza skórę! Myślałam, że będę musiała użyć po nim większej ilości balsamu, a tu taka niespodzianka. I jak słodko pachnie! Skusiłam się nawet i polizałam skórę. Jest delikatnie słodki, a więc idealny do...

Po pierwsze, samo opakowanie tego peelingu może śmiało być ozdobą łazienki. Gratulacje dla producenta :) Poza tym kosmetyk jest miły w użyciu i prześlicznie pachnie. Po aplikacji skóra jest gładka i świeża.

To gruboziarnisty peeling do każdej skóry. Bardzo dobrze nawilża, po zabiegu skóra jest gładka. Zapach peelingu pobudza zmysły. Po prostu warto się skusić!

Peeling Farmony jest najlepszym peelingiem, jaki poznałam w mojej kosmetycznej karierze ;) Cudownie, słodko pachnie, bardzo intensywnie. Świetnie ściera (jest stosunkowo ostry) i co więcej - pozostawia moją skórę nawilżoną i natłuszczoną (ma konsystencję smalcu ;). Opakowanie starcza na miesiąc, na pewno ten zakup powtórzę :D

Lubię gruboziarniste peelingi. Produkt Farmony taki jest, a na dodatek pięknie pachnie, ale dla mnie jest zdecydowanie za ostry i po prostu mnie drapie. Za to po użyciu skóra jest gładka i nawilżona, tak więc nie trzeba używać balsamu.

Wooooow! Cudeńko, pychotka, gładka skóra, niebiański zapach... Doskonały efekt ścierający, niesamowite właściwości pielęgnacyjne - użycie balsamu już właściwie nadobowiązkowe, skóra jest cudownie nawilżona po użyciu tego kosmetyku. Cena adekwatna do jakości, wydajność całkiem przyzwoita. Brawa dla Farmony :).