Sudocrem Krem antyseptyczny dla dzieci i dorosłych z problemami skórnymi

Ten genialny produkt odkryła kilka lat temu moja mama. Kupiła go po poparzeniu skóry dłoni. Krem ten jest rewelacyjny. Szybko( w ciągu 2-3 dni)łagodzi poparzenia,rany i otarcia. Jest bardzo łagodny i uniwersalny (do każdego rodzaju skóry). Co ważne pomaga także przy trądziku. Kolor biały, zapach łagodny. Jedyny minus jaki mogę wymienić to bardzo gęsta konsystencja, ciężko krem rozsmarować. Bardzo polecam!

Jest to krem bardzo znany, używany przede wszystkim przy zapaleniu pieluszkowym skóry u niemowlaków, ale świetnie się także sprawdza u dorosłych. Ten produkt zawiera tlenek cynku który koi wszelkiego rodzaju podrażnienia, ściąga stany zapalne, ma też w składzie alkohol benzylowy który bardzo dobrze odkaża naszą skórę, a więc przy zmianach trądzikowych świetnie sobie radzi. Jedyny minus to jego konsystencja takiej pasty, dość specyficzny zapach, niektóre moje koleżanki nakładają go nawet pod makijaż,ale u mnie byłoby to niemożliwością ponieważ mam mieszaną cerę,poza tym bardzo mocno bieli skórę i efekt gejszy murowany :-) Stosowałam go tylko na noc na pojedyncze zmiany trądzikowe, skóra się bardzo wyrównała, wykoiła, a stany zapalne podsuszyły, więc stosować go będę miejscowo. Bardzo dobrze podleczy skórę trądzikową.

Sudocrem to kolejny niezbędnik rodzicielski. Łagodzi wszelkie podrażnienia wywołane pieluszką i jej zawartością, goi wysypki związane z pokarmem. I dla mnie najważniejsze, uspokaja i goi wszelkie stany zapalne wywołane alergią. Dzięki temu kosmetykowi wyleczyłam twarz dziecka po alergii kontaktowej. Nie pozostał nawet cień śladu, że coś z cera było nie tak. I mimo, że dzieci już urosły, sudocrem wciąż mam pod ręką. Krem zamknięty jest w szare opakowanie z otwieranym wieczkiem. Jest gęsty, biały i trudno się go rozsmarowuje. To akurat jego ogromna zaleta, bo nie spływa i można z niego robić okłady bez obawy, że wszystko wokół zostanie ubrudzone. Pachnie silnie, trochę chemicznie i na pewno bardzo charakterystycznie. Zapach jest nie do pomylenia z żadnym innym. Kosztuje sporo, ale jest dostępny w opakowaniach o różnej kubaturze więc cena także jest zróżnicowana. Do dostania niemal w każdym sklepie kosmetycznym. Trzeba go mieć.

Jestem mamą 2 chłopców, 8 latka i 3,5 miesięcznego smyka. Ta maść - krem towarzyszy nam już od dawna i zawsze jest pomocna przy wszelkich odparzeniach lub innych niedoskonałościach skórnych. Krem jest bardzo wydajny, więc starcza na naprawdę długi czas. Sama również go stosuję, jeśli na twarzy pojawią mi się czasem jakieś niechciane "niespodzianki".

Używałam tego kremu na odparzenia mojej córki. Krem spisał się dobrze, nie podrażniając skóry i po 2 dniach zaczerwienienie znikło. Zawsze mam go w apteczce, bo sprawdził się idealnie. Zapach nie drażni, konsystencja dość ciężka i przy użyciu dużej ilości bieli skórę (dlatego tylko odejmuję gwiazdkę) Dość szybko się wchłania i pozostawia ochronną warstwę. Polecam!

Sudocrem uspokaja odparzoną skórę, zasusza i zmniejsza stan zapalny w przypadku trądziku, a także leczy różne otarcia. Niestety w przypadku mojego dziecka występuje alergia na zawarty w tym kremie alkohol benzylowy, co objawiało się pogorszeniem stanu skóry.

Uniwersalny krem na różne dolegliwości skórne - trądzik, odparzenia, liszaje...

Biała, kredowa maść (dawniej nazywano ją Cynkową) do leczenia wszelkich podrażnień i wyprysków. Jest skuteczna, do stosowania miejscowego na noc. Używam jej razem z moim mężem. Białe plamki na twarzy mogą troszkę szpecić, ale efekty są zadowalające. Jest wydajna i w wygodnych opakowaniach o różnej pojemności, mam ją zawsze pod ręką (w lodówce na półce z kosmetykami). Troszkę wysusza, ale taka jej rola ...

Krem delikatnie wysusza, łagodzi podrażnioną skórę maluszka, Podrażnienia pieluszkowe szybko się goją. POLECAM!

Odkryłam ten krem niedawno i nie wykorzystuję go, jak większość recenzentek dla dzieci, a na sobie. Świetnie sprawdza się przy podrażnieniach od podpasek, czy też w okresie letnim na podrażnia pod biustem. Poza tym jest znakomitym lekarstwem na pojedyncze małe krostki, które lubią pojawiać się na ciele, po porządnym treningu na siłowni ;) Krem ładnie się wchłania i jest wydajny, wcale nie trzeba dużo nakładać aby zadziałał.

Sudocrem pomógł mi w kosmetycznej "opiece" nad dzieckiem. Do dziś jest w naszej apteczce - mała ma 2 latka i zawsze coś tam może się wydarzyć. Ten krem działa odkażająco, osłaniająco, ściągająco, łagodząco i ochronnie na skórę. To stuprocentowa prawda. Czasem, gdy mam jakiś problem z własną skórą - też go używam.

Mam dwójkę dzieciaczków i w ich przypadku sudokrem okazał się rewelacyjny. Krem ten chroni pupcie moich maluchów przed podrażnieniem jak żaden inny krem tego typu, przy tym jest niesamowicie wydajny. Jego gęsta konsystencja daje doskonałą ochronę, wystarczy posmarować pupę rano i wieczorem i żadne podrażnienie nie przeszkodzi w zabawie dzieciom, ani w spokojnym śnie. Dla mnie to krem na 6!

Chyba jak na razie nie wymyślono nic lepszego na podrażnienia. Odkąd mam dzieci, nie rozstaję się z Sudocremem. Nie ze wszystkim sobie poradzi, to fakt - czasami trzeba się podeprzeć Tormentiolem albo Clotrimazolem -ale to już w poważnych ( bardzo) sprawach. Natomiast na zwykłe pieluszkowe zapalenie skóry Sudocrem jest zdecydowanie najlepszym kremem.

Sudokrem stosuję na odparzenia skóry na pupie mojego synka. Nie zawsze uda się szybko zmienić pieluszkę, a odparzenia niestety pojawiają się błyskawicznie. Wystarczy godzina, dwie i pojawia się problem. Sudokrem rewelacyjnie radzi sobie z takimi przykrymi dolegliwościami, przynosi niesamowitą ulgę dziecku i bardzo szybko leczy odparzenia.

Odkryłam go niedawno, a już jestem nim zachwycona: służy całej rodzinie. Wypryski, odparzenia... Lista problemów, które złagodził, jest długa!

Tego kremu chyba już nie trzeba chwalić. Jest po prostu najlepszy. Idealnie chroni moją malutką córeczkę przed pieluszkowym zapaleniem skóry. A w zasadzie kupiłam go dla siebie, ponieważ mam atopową, podrażnioną skórę na dłoniach, a nie mogłam stosować innych maści farmaceutycznych... i – co mnie zaskoczyło - ten krem dał takie same rezultaty jak te medykamenty. Dobrze go mieć.

Niezastąpiony przy zmianie pieluchy. Łatwo się rozsmarowuje, przyjemnie pachnie, jest wydajny. Doskonale zapobiega stanom zapalnym i łagodzi podrażnienia skóry.

Jestem mamą 3-miesięcznej Mai. Tego kremu używam przy każdej zmianie pieluchy. Nakładam go dość grubą warstwą i pupa mojej córeczki jest w idealnym stanie :) Miałam próbki wielu kremów, jednak Sudocrem jest niezastąpiony. Na pupie nie dzieje się absolutnie nic złego :) Krem nie wchłania się szybko, ale to właśnie ta widoczna warstwa stanowi doskonały płaszcz ochronny. Nie mamy żadnych problemów z krostkami, które często pojawiają się u takich maluchów. Dodatkowo polecam go do smarowania otarć i odciśnięć spowodowanych na przykład skarpetkami lub gumą od ubranka.

Bardzo dobry, sprawdzony i stosowany przez większość mam dla małych dzieci. Może drażnić wrażliwą skórę noworodków, ale wystarczy nakładać go cienką warstwą, żeby uniknąć podrażnień. Mojemu maleństwu ten kosmetyk odpowiadał. Bardzo wydajny.

Super krem na miejscowe, okresowe problemy ze skórą. Używam go do pupci synka, gdy (bardzo rzadko) wyskakują mu jakieś podrażnienia. Mam mały słoiczek - krem jest bardzo wydajny (ale nie używam go często), nie zmienia zapachu (pachnie przyjemnie lawendą) ani konsystencji. To taka lekka maść. Podobno dobry jest również na trądzik.

Sudocrem jest dla mnie przereklamowany. Musiałam smarować maluszka grubą warstwą, żeby przespał noc bez zaczerwienionej pupy. Wystarczyło w ciągu dnia posmarować pupę kilka razy mniejszą ilością kremu, żeby pojawiało się zaczerwienienie. Tak więc krem działa, jeśli hojnie się z niego korzysta. Jest przez to mało wydajny. Dla mnie hitem na tyłeczek maluszków jest krem Stelaktiv Musteli. Cienka warstwa regularnie i zero podrażnień.

Nakładać należy na noc, bo jest gęsty i biały. Słabo się wchłania, ale super łagodzi skorę, zamyka pory.

Najskuteczniejszy krem na odparzenia i pieluszkowe zapalenie skóry u dzieci i niemowląt. Moim zdaniem najlepszy z dostępnych na polskim rynku.