GOSH Musk Oil No. 6

To mój zapach zimowy od wielu lat. Wcześniej był produkowany przez innego producenta o ile pamiętam to była firma Coty i świetnie się komponował z dezodorantem Wild musk. Zmiana producenta sprawiła, że zapach stracił nieco na finezyjności i bardziej przypomina zapach Jovan Musk firmy Jovan. Może to kwestia innego rodzaju utrwalaczy - każda firma ma swoje tajemnice. Niemniej polecam kobietom, które są zwolenniczkami orientalnych i tajemniczych woni a forma olejku sprawia, że otulanie się zapachem to przyjemny codzienny rytuał. Ulubiony zapach mojego męża :)

W tym dezodorancie wyczuwam tylko i wyłącznie mdłe piżmo; zapach się nie rozwija na skórze, jest zbyt ciężki, przyprawiający o ból głowy (uwielbiam zapachy orientalne, waniliowo-piżmowe, ten jako pierwszy z tej kategorii zupełnie mi nie podpasował). Trwałość oceniam jako przeciętną, godzina nie dłużej, ale że to spray, nie spodziewałam się cudów. Muszę tu też dodać, że moim współlokatorkom także się nie spodobał (jedna zapytała mnie wprost- "co tak śmierdzi u nas w pokoju??"). Samo opakowanie wygodne, atomizer się nie psuje, a napisy z opakowania nie ścierają. Nie polecam do kupowania w ciemno (jak w moim przypadku)! Pozdrawiam.

Wszystkim polecam bardzo fascynujący zapach Musk Oil No.6 zarówno dezodorant jak i perfumy. Zapach jest czarujący, nie za mocny, ale przy tym bardzo trwały. Dezodorant nie brudzi ubrań, sprawdza się na co dzień i do pracy. Perfumy doskonałe na wieczorowe okazje. Mimo tego, że to olejek, nie pozostawia tłustych śladów, idealnie się stosuje i naprawdę kropelka wystarczy by pachnieć jak marzenie, mój mąż uwielbia ten zapach. Jestem wierna temu zapachowi od wielu lat, cieszę się, że można ten kosmetyk kupić oryginalny. Bardzo jestem zadowolona ze sposobu zamawiania, szybko i sprawnie, przesyłka odpowiednio zabezpieczona, przyszła natychmiast po zapłacie, bardzo profesjonalne podejście do klienta.

5 lat temu używałam tego dezodorantu, długo go szukałam, bo w żadnej drogerii czy perfumerii nie można go dostać. Znalazłam go na stronie Esentii. Bardzo się cieszę, bo Gosh Musk Oil No.6 jest tanim dezodorantem, a zarazem bardzo trwałym. Jego subtelny zapach unosi się wokół, przez cały dzień wodzi za nos. Jest delikatny ale przenikliwy. Jest mocny jak nie jedne perfumy, ma woń pudrowo-mydlaną, która wprawia w dobry nastrój. Polecam go gorąco na letnie i zimowe dni, na wieczorne wyjścia, jak również do pracy. Ja go noszę na sobie przez cały czas, nie roztaje się z nim, to jest mój niepowtarzalny zapach.

Lubię piżmowe zapachy, więc zapach jest intrygujący, ale mnie nie zachwycił, za krótko też utrzymuje się na ciele. Jednak fani piżma powinni wypróbować.

Zdecydowanie najtańszy i najlepszy dezodorant piżmowy na rynku. Najbardziej zbliżony do dawnego Wild Musk (Coty). Mniej pudrowy niż Tesori, bardziej piżmowy. Komponuje się doskonale z każdymi perfumami. Pozostawia "smugę zapachową" w pomieszczeniach gdzie się go używa - bardzo miły efekt w garderobie damskiej :) Polecam!!!

No własnie, zapach jest bardzo specyficzny, mimo nazwy nie ma w swoim składzie piżma, jest słodki, ciężki i bardzo trwały! Po godzinie - połtorej zapach traci swą gorzycz i pozostawia tajemniczą, słodką i głęboką woń, która nawet kiedy nią nie pachnę "chodzi za mną". Opakowanie jest okropnie brzydkie. Przypomina raczej tani dezodorant a nie wodę toaletową. Polecam ale z dużą ostrożnością.